Grający od pierwszej minuty "na szpicy" Timur Żamaledtinow kolejny raz pokazał, że będzie miał ogromne kłopoty ze strzelaniem bramek. Pod znakiem zapytanie w tej sytuacji staje w ogóle sens przedłużenia wypożyczenia snajpera CSKA Moskwa.
Zobacz też: Lech Poznań: Nowe stroje, nowi piłkarze i nowa drużyna - oficjalna prezentacja Kolejorza
Z kolei strzelec nr 1 w Lechu, czyli Duńczyk Christina Gytkjaer, po wyleczeniu kontuzji - zwłaszcza w pierwszej fazie sezonu - nie musi być jeszcze w pełni formy i gwarantować Lechowi odpowiedniej liczby bramek.
Zobacz też: Lech Poznań wygrywa przy Bułgarskiej z duńskim Midtjylland. Wynik cieszy bardziej niż gra
Kilka dni temu reprezentant Danii otrzymał nowy numer na koszulce. "Dziewiątka" może go podbudować, tak samo jak wypowiedź wiceprezesa Lecha, Piotra Rutkowskiego, że jest napastnikiem porównywalnym z Robertem Lewandowskim i Artjomem Rudniewem. Naszym zdaniem to bardzo odważna i kontrowersyjna deklaracja. Sama w sobie jednak nie załatwi tematu strzeleckiej niemocy w drużynie z Bułgarskiej.
Jakie opcje w ataku ma Kolejorz? Zobacz w galerii:
Zobacz też
Zobacz też: Tomasz Dejewski o wrażeniach po powrocie do Lecha Poznań
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?