Lech Poznań: Legia Warszawa chce Kędziorę. Ten zostaje w Kolejorzu

Zdaniem "Piłki Nożnej" w stolicy już dłuższego czasu poważnie się zastanawiają się nad złożeniem oferty prawemu obrońcy Kolejorza. Szczególnie, że Kędziorze z końcem obecnego sezonu wygasa kontrakt z poznańskim klubem.

Jednak w czwartek władze Poznańskiej Lokomotywy poinformowały, że doszły już do porozumienia z Kędziorą w sprawie podpisania nowej umowy. Ta będzie obowiązywać od sezonu 2015/2016 i wygaśnie 30 czerwca 2018 roku.

- Sprowadziliśmy Tomka do klubu, gdy miał 15 lat. Na początku występował w drużynie Młodej Ekstraklasy, ale już rok później regularnie trenował z pierwszą drużyną. Dziś trzeba się cieszyć, że chłopak wychowany w pewnym stopniu przez klub - na najistotniejszym, bo ostatnim etapie szkolenia. To kolejny wychowanek, który jest ważnym punktem drużyny mającej walczyć o mistrzostwo - wiąże z nim swoją przyszłość - mówi Piotr Rutkowski, wiceprezes Lecha Poznań.

Zobacz też: Lech Poznań: Karol Linetty odejdzie do Tottenhamu?

- Lech Poznań to idealne miejsce do dalszego rozwoju, do którego zresztą bardzo się już przywiązałem. Trafiłem tu jako młody zawodnik i czuję się jego wychowankiem – mówi Tomasz Kędziora.

- Od samego początku zarówno klub, jak i ja wyrażaliśmy chęć przedłużenia umowy. Bardzo się z tego cieszę. Już wiem, że to dobra decyzja - dodaje.

Kędziora trafił na Bułgarską przed sezonem 2010/2011 i przeszedł ostatni etap szkolenia w Lechu Poznań. W niebiesko-białej koszulce zadebiutował dwa lata później wybiegając na boisko na ostatnią minutę w wyjazdowym meczu kwalifikacyjnym do Ligi Europy z Żetysu Tałdykorgan.

Na INEA Stadionie publiczności przedstawił się dopiero w październiku 2012 roku, kiedy w 62. minucie spotkania z Jagiellonią Białystok zmienił Huberta Wołąkiewicza.

"Piłka Nożna" uważa, że Legia zainteresowana jest także dwoma innymi zawodnikami Lecha - Barrym Douglasem i Darko Jevticiem.