2 z 6
Poprzednie
Następne
Lech Poznań lepszy od Piasta o jednego gola, ale to najmniejszy wymiar kary. Cieszy zwycięstwo, styl gry już mniej. Nasze wnioski
1. Joao Amaral klasą dla siebie
Lech Poznań wygrał ten mecz, bo miał w swoim składzie Joao Amarala. Portugalczyk stał się w tym sezonie bezsprzeczną gwiazdą Kolejorza. Jego powrót do Poznania, to najlepszy letni transfer klubu. Jest liderem klasyfikacji kanadyjskiej i obok Ivi Lopeza jest najefektywniejszym graczem ekstraklasy. Z siedmioma golami na koncie jest już drugim najlepszym strzelcem Kolejorza. Mikael Ishak zdobył tylko o jedną bramkę więcej.
- Amaral był głównym reżyserem tego zwycięstwa. Cieszę się, że trzyma formę i jest nadal skuteczny, a minęło już pięć miesięcy od naszego pierwszego wspólnego treningu. Nadal jest głodny gry i widać w nim pozytywną energię - powiedział Skorża o Portugalczyku.
Zobacz kolejne zdjęcie ---->