Lech Poznań: Słabe i mocne strony Standardu Liege, rywala Kolejorza. Belgowie nie mają gwiazd, ale nie są chłopcami do bicia

BEZ GWIAZD I INDYWIDUALNOŚCI, ALE TO NIE JEST POZIOM NASZEJ LIGI
Może i ekipa z Liege nie pokazała wielkiego futbolu w ostatnim meczu ligowym, ale warto pamiętać, że to nie jest zespół pokroju Podbeskidzia Bielsko-Biała. Czerwoni są zespołem wybieganym i niezłym technicznie. Być może w niedzielę się oszczędzali i nie mieli swojego dnia. Ta ostatnia sugestia dotyczy też Samuela Bastiena (na zdjęciu), który uważany jest za kreatora gry i specjalistę od magicznych podań. Oby więc środkowy pomocnik nie przebudził się też w Poznaniu...