Przed odlotem do stolicy Wielkopolski, wywiadu klubowej telewizji lechtv udzielił trener Mariusz Rumak, przerywając kilkutygodniowe milczenie, które - jak stwierdził - było spowodowane tym, że dziennikarze przeinaczali jego słowa.
Szkoleniowiec odniósł się do sytuacji kadrowej i były to dosyć znamienne słowa.
Czytaj także:
Lech Poznań wrócił z Hiszpanii. Piotr Reiss: Wygrywać trzeba w ekstraklasie
- Jeśli chcemy grać o najwyższe cele to musi ktoś do nas dojść, by wzmocnić atak, bo brakuje nam siły ognia Potrzebujemy go teraz, a nie latem, bo teraz będziemy walczyć o mistrzostwo Polski - powiedział Rumak w klubowej telewizji.
Szkoleniowiec powiedział, że jest zadowolony z transferu Kaspera Hamalainena, ale Fin musi potwierdzić swoje umiejętności w meczach o punkty. - Jeżeli będzie grał tak, jak w swoim poprzednim klubie Djurgaardens albo w reprezentacji Finlandii, to na pewno nam pomoże - przyznał szkoleniowiec.
Rumak odniósł się też do wyników sparingów, które nie napawają optymizmem. - W każdym meczu gramy o zwycięstwo, więc nie jest tak, że nie przywiązujemy wagi do rezultatów. W każdym z nich popełniliśmy błędy, ale i były dobre momenty. Weryfikacją naszych przygotowań będzie runda wiosenna, ale cała, nie tylko jej początek - powiedział Rumak.
Źródło: lechtv
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?