Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań zdeklasował Villarreal! Pewny awans Kolejorza do kolejnej rundy Ligi Konferencji Europy. To był piękny wieczór przy Bułgarskiej

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Wideo
od 16 lat
Na ten moment Lech Poznań i jego kibice czekali blisko dekadę! Kolejorz w czwartkowy wieczór pokonał hiszpański Villarreal 3:0 (1:0) i zapewnił sobie grę na wiosnę w 1/16 Ligi Konferencji Europy. Lechici grali mądrze, ale przede wszystkim skutecznie, co było kluczem do zapewnienia sobie zwycięstwa oraz wywalczenia awansu.

Bez wątpienia był to najważniejszy mecz Lecha Poznań w tym roku, a na pewno w tej rundzie. Kolejorz miał trzy warianty, aby myśleć o grze wiosną w europejskich pucharach, jednak najskuteczniejszą drogą było zwycięstwo w czwartkowym meczu Oczywiście potencjalny remis czy porażka także dawałaby przepustkę poznaniakom do 1/16 finału Ligi Konferencji, lecz w obu tych wariantach trzeba było spoglądać na poczynania Hapoelu Beer Szewa.

Na ten ostatni mecz trener John van den Brom postanowił wrócić do ustawienia czterema obrońcami. Holender nie mógł skorzystać z Jespera Karlstroema, który w spotkaniu z Austrią Wiedeń ujrzał kolejną żółtą kartkę. To mocno ograniczyło pole manewru Lecha, który nie mógł wyjść - tak jak w pierwszym meczu z Hiszpanami - w formacji z trójką środkowych pomocników. Na "10" zobaczyliśmy natomiast Filipa Marchwińskiego, dla którego był to powrót do wyjściowego składu od meczu z Górnikiem Zabrze z 16 października.

Lech Poznań musiał wygrać, by nie patrzeć na rywali

Od początku spotkania żadna ze stron nie mogła, a może nawet nie chciała wypracować sobie wyraźnej przewagi. Kolejorz jakby bał się przycisnąć Hiszpanów, którzy na czwartkowe spotkanie wyszli bardzo mocno rezerwowym składem. W 10. minucie po raz pierwszy zrobiło się groźniej pod bramką Pepe Reiny, jednak strzał Ishaka był nieznacznie niecelny. Chwilę później do głosu doszli goście, a konkretnie Nicolas Jackson, który próbował lobem zaskoczyć Filipa Bednarka, ale jego próba była zbyt czytelna dla golkipera niebiesko-białych.

Poznaniacy wyglądali na nieco przestraszonych i można było odnieść wrażenie, że bardzo mocno kalkulują, licząc na pozytywny wynik w Izraelu. Villarrealowi też za bardzo nie zależało na forsowaniu swoich ataków. Ci mieli już od jakiegoś czasu zapewniony awans, a to spotkanie było rozgrywane w formie sparingu.

SPRAWDŹ TEŻ: Trener Warty Poznań Dawid Szulczek tłumaczy wyjazdowy fenomen swojej ekipy. "To moim zdaniem normalna rzecz"

W 23. minucie Bułgarska eksplodowała z radości, a na tablicy wyników pojawiła się magiczna i upragniona "jedynka" przy nazwie Lecha Poznań. Mikael Ishak dośrodkował piłkę do Marchwińskiego. Pomocnik Kolejorza oddał strzał na bramkę, jednak z linii bramkowej piłkę wybił Aissa Mandi. Zrobił to jednak bardzo niechlujnie, a futbolówka trafiła wprost pod nogi Kristoffera Velde, który z najbliższej odległości zdobył bramkę. Od tego momentu lechici nieco bardziej się rozochocili, dążąc do kolejnego trafienia.

Do przerwy wynik pozostał niezmienny, jednak kibice w Poznaniu mogli nerwowo spoglądać na telefon, bowiem Hapoel do przerwy prowadził 2:0.

Villarreal odpuścił, Lech Poznań ich dobił

Po przerwie lechici weszli nieśmiało, jednak szybko rozwiali wątpliwości, kto w tym spotkaniu zainkasuje trzy punkty i przypieczętuję awans do kolejnej rundy. W 51. minucie poznaniacy wyszli z ciekawą akcją. Najpierw Filip Marchwiński podał do Kristoffera Velde, a ten między nogami jednego z defensorów Villarrealu wystawił futbolówkę Michałowi Skórasiowi, który podwyższył wynik spotkania na 2:0.

Na kolejne 40 minut gry Lech miał tylko jedno zadanie - dowieźć ten rezultat do końca spotkania. Jednak na tym lechici nie zamierzali się zatrzymywać i im bliżej było końca spotkania, tym coraz bardziej Kolejorz chciał udowodnić swoją wyższość w tym spotkaniu. W 77. minucie już nic nie mogło zagrozić poznaniakom, którzy dobili Hiszpanów. W roli głównej duet Ishak - Skóraś. Gol niemalże identyczny, jak ten drugi. Szwed wystawił piłkę do pustej bramki Skórasiowi, który zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu, definitywnie pieczętując awans do kolejnej rundy europejskich pucharów.

Kolejorz z 9 punktami zajął 2. miejsce w tabeli grupy C Ligi Konferencji Europy. Z kim zagra Lech Poznań wiosną w 1/16 finału. O tym zadecyduje losowanie, które zostało zaplanowane na poniedziałek 7 października na godzinę 14.

Kibice Lecha Poznań jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego zaprezentowali efektowną oprawę.Zobacz zdjęcia --->

Kibice Lecha Poznań rozpoczęli mecz z Villarrealem od piękne...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski