Lekka atletyka: Sześć medali dla zawodników AZS Poznań na mistrzostwach Polski w Lublinie. Anna Jagaciak-Michalska podwójnie złota

Czytaj także: Jagaciak-Michalska w podwójnej koronie

W piątek lekkoatletce pochodzącej z Puszczykowa do rekordu Małgorzaty Trybańskiej w trójskoku zabrakło jedynie 3 cm. – Z wynikiem 14,24 można spokojnie jechać na ME i liczyć na awans do finału. Cieszę się, że forma przyszła w odpowiednim momencie, bo już powoli przestawałam wierzyć, że w tym sezonie będę skakać powyżej 14 m – powiedziała 28-letnia Anna Jagaciak-Michalska po zdobyciu pierwszego złota w Lublinie.

W tym samym konkursie trzecie miejsce zajęła jej klubowa koleżanka Adrianna Szóstak, która w skoku w dal była czwarta (Jagaciak wygrała z wynikiem 6,47 m). Brąz wywalczyła w piątek także Kamila Ciba (AZS Poznań) w biegu na 100 m.

400 m w szalonym tempie
W sobotę wszyscy ostrzyli sobie apetyty na starcie „Aniołków Matusińskiego”, czyli naszych najlepszych zawodniczek w biegu na 400 m.

Wygrała Małgorzata Hołub-Kowalik (Bałtyk Koszalin), która pobiła rekord MP i osiągnęła czwarty wynik w historii polskiej lekkiej atletyki (51.18). Druga była Justyn Święty-Ersetic, trzecia Iga Baumgart,a czwarta poznanianka Patrycja Wyciszkiewicz, co powinno jej zagwarantować miejsce w sztafecie podczas ME w Berlinie.

– Nasza konkurencja jest rzeczywiście bardzo mocno obsadzona i dlatego czasem czujemy większą presję podczas mistrzostw Polski niż międzynarodowych zawodów. Na szczęście dzisiaj ona mnie nie sparaliżowała – cieszyła się złote medalistka na 400 m.
Po raz dwunasty na najwyższym stopniu podium stanął dyskobol Piotr Małachowski. – Trochę tych medali się nazbierało, ale oczywiście wszystkie cieszą. Tak samo najlepszy wynik w sezonie – przyznał Małachowski.

AZS Poznań swój dorobek medalowy poprawił też w sobotę, bo Robert Bryliński zdobył brąz w biegu na 400 m przez płotki. W niedzielę dobrze spisała się w rzucie młotem Joanna Fiodorow (74.25), która wprawdzie przegrała z Anitą Włodarczyk (79.59, najlepszy wynik w sezonie), ale wygrała wyraźnie z Malwiną Kopron.

Najwięcej w Lublinie mówiło się jednak o wyczynie 19-letniej Martyny Kotwiły z Radomia, która wynikiem 22,99 na 200 m poprawiła po 54 latach rekord Polski juniorek, należący do Ireny Szewińskiej.

Rekord świata Kenijki
Podczas mityngu Diamentowej Ligi w Monaco Kenijka Beatrice Chepkoech ustanowiła rekord świata w biegu ma 3000 m z przeszkodami(8.44.32), o 8,46 sekundy poprawiając rekord należący do reprezentantki Bahrajnu, Ruth Jebet. Dla porównania Matylda Kowal tytuł mistrzyni Polski wywalczyła w Lublinie rezultatem 9.53.18.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]