Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leszno: Przebił opony trenera Unii Leszno... na zlecenie

Daniel Andruszkiewicz
18 - letni mieszkaniec Leszna został zatrzymany przez policję w związku z przebiciem dwóch opon w samochodzie byłego trenera żużlowców z klubu Unii Leszno Czesława Czernickiego. Na komisariacie przyznał, że działał na zlecenie jednego z mechaników teamu braci Kas-przaków. Za uszkodzenie auta szkoleniowca chłopak miał dostać 50 złotych.

Do zdarzenia doszło w ostatnim dniu sierpnia. Czernicki zostawił samochód na parkingu, a po powrocie okazało się, że auto nie nadaje się do jazdy. Dwie opony były przebite. Na miejscu pojawił się policyjny patrol. Choć trener miał własne podejrzenia co do tożsamości ,,wandali", to szanse na złapanie sprawców wydawały się znikome. Wykrywalność tego typu przestępstw jest bowiem znikoma. Straty zostały wycenione na 900 złotych.

- Kryminalni mieli twardy orzech do zgryzienia. Jednak zatrzymali sprawcę. To 18 - letni mieszkaniec Leszna. W trakcie przesłuchania przyznał się do tego przestępstwa, ale jak zaznaczył była to robota zlecona. Ustalono, że do popełnienia tego przestępstwa namówił go kolega, który za wykonanie tego zlecenia zapłacił mu 50 złotych - mówi Piotr Rosiński, rzecznik prasowy KMP w Lesznie.

Szybko ustalono tożsamość zleceniodawcy. Okazał się nim 24 - letni Tomasz A., jeden z mechaników ze stajni Krzysztofa Kasprzaka. Takie metody działania miały odwrócić od niego uwagę organów ścigania. Powodem przebicia opon miał być konflikt z trenerem.

Za przebicie opon 18 - latkowi i jego koledze mechanikowi grozi kara nawet do pięciu lat więzienia. Być może do rozprawy jednak nie dojdzie. Czernicki zastanawia się jeszcze, czy nie odstąpić od wniosku o ściganie sprawców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski