Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Mistrzów: Cóż za mecz w Madrycie! Juventus postraszył Real, ale ostatecznie przegrał z sędzią

Radosław Patroniak
Cristiano Ronaldo i jego koledzy z Realu zameldowali się w półfinale Ligi Mistrzów, ale uczynili to w kontrowersyjnych okolicznościach i w kiepskim stylu
Cristiano Ronaldo i jego koledzy z Realu zameldowali się w półfinale Ligi Mistrzów, ale uczynili to w kontrowersyjnych okolicznościach i w kiepskim stylu Fot. Archiwum Głosu Wlkp.
Po wtorkowym sensacyjnym zwycięstwie Romy nad Barceloną wydawało się, że w środę nie będzie już tak wielkich emocji. Tymczasem były chyba jeszcze większe, bo Juventus był o włos od dogrywki w rewanżu z Realem Madryt. Odrobił trzybramkową stratę i został odarty z marzeń dopiero w samej końcówce po wątpliwej decyzji sędziego. Obrońca tytułu gra dalej, ale niesmak pozostał.

Na Santiago Bernabeu kibice nie zdążyli wygodnie usiąść w fotelach, a już było 1:0 dla gości. Po pierwszej bramce Mario Mandżukica można było myśleć, że to tylko efekt dekoncentracji Królewskim. Po drugim golu Chorwata, zdobytym w bardzo podobnych okolicznościach, podejrzenia, że „Stara Dama” pozazdrościła Romie stały się już całkiem uzasadnione. Wreszcie po błędzie bramkarza Keylora Navasa oraz trafieniu Blaise Matuidiego w 61 min niemożliwe stało się rzeczywistością. Juve prowadziło 3:0 i w Madrycie zapachniało dogrywką. Do niej jednak nie doszło, bo w doliczonym czasie gry Michael Oliver podyktował kontrowersyjnego karnego. Chwilę później z boiska wyleciał protestujący Gianluigi Buffon. Do bramki wszedł Wojciech Szczęsny, ale przy strzale Cristiano Ronaldo z 11 m nie miał szans.

W stolicy Bawarii w pierwszej połowie nie oglądaliśmy bramek, mogliśmy zobaczyć natomiast siłowanie się Roberta Lewandowskiego z rywalami. Po zapaśniczych chwytach Hiszpanów w ciągu dziesięciu minut kapitan reprezentacji leżał na murawie trzykrotnie. Nic dziwnego więc, że na drugą połowę musiał wyjść z plastrem na twarzy. W 77 min Polaka zmienił Sandro Wagner Ostatecznie bramki w tym meczu nie padły, ale miejscowi kibice jakoś szczególnie się tym nie zmartwili.

Ćwierćfinały Ligi Mistrzów
Real Madryt – Juventus Turyn 1:3 (0:2)
Bramki: Cristiano Ronaldo (90+6, karny) – Mario Mandżukić (2, 37), Blaise Matuidi (61).
Pierwszy mecz 3:0. Awans Realu.
Bayern Monachium – FC Sevilla 0:0
Pierwszy mecz: 2:1. Awans Bayernu.
Pary 1/4 finału Ligi Europy (wszystkie mecze w czwartek o godz. 21.05): CSKA Moskwa – Arsenal Londyn (pierwszy mecz 1:4), Olympique Marsylia – RB Lipsk (0:1), Red Bull Salzburg – Lazio Rzym (2:4), Sporting Lizbona – Atletico Madryt (0:2)
Losowanie par 1/2 finału LE i LM: piątek, godz. 12 i 13 w Nyonie (relacja w Eurosporcie)

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski