Maciej Skorża: Mam nadzieję, że Karol Linetty zostanie z nami do lata

Młodzi pomocnicy Darko Jevtić i Karol Linetty to w tej chwili najjaśniejsze postacie Lecha Poznań. Kolejorz niestety może stracić ich już zimą i to może być duży problem, bo trudno będzie ich zastąpić.
- Sprowadzenie ewentualnych następców i ich klasa sportowa, jest ważnym elementem tego czy uda nam się zrealizować nasze cele - mówi trener Maciej Skorża.

Polecamy: LECH POZNAŃ na GłosWielkopolski.pl

Darko Jevtić, który jest tylko wypożyczony z FC Basel do Lecha, może zostać wezwany do powrotu już zimą. - Cały czas pracujemy nad tym by zatrzymać ich na następną rundę. Jesli chodzi o Darko to niewiele zależy od nas. Darko deklaruje, że dobrze się u nas czuje, ale wiele zależy od jego macierzystego klubu. Jeśli FC Basel zadecyduje, że ma wracać to oczywiście wyjedzie do Szwajcarii, bo traktuje Basel tak emocjonalnie jak nasz Dawid Kownacki Lecha - mówi Skorża.

Trener Lecha zdaje sobie też sprawę, że prędzej czy później wyjedzie z Poznania Karol Linetty. 19-latek świetnie zaprezentował się w pucharowym starciu z Jagiellonią, był też liderem poznańskiej drużyny na boisku we Wrocławiu, gdzie przyćmił Sebastiana Milę. Linetty od dawna jest obserwowany przez skautów wielu świetnych klubów. Gdyby dostał powołanie do reprezentacji Polski na mecz z Gruzją, na co się od pewnego czasu zanosi, jego notowania na piłkarskiej giełdzie jeszcze wzrosną.

- Jeśli chodzi o Karola, to im lepiej gra tym częściej go pytam czy nie wycofa się ze swojego postanowienia, że do lata zostanie z nami. Jest to zawodnik, po którego już zimą mogą sięgnąć dobre europejskie kluby. Nie byłoby więc rozsądne stawać mu na drodze do kariery. Z drugiej strony myśle, że Karol chce z Lechem jeszcze powalczyć o coś cennego, a nasze myśli wciąż biegną w kierunku mistrzostwa i finału Pucharu Polski. Ta perspektywa może skusić go to pozostania z nami do lata - twierdzi Maciej Skorża.

Polecamy: LECH POZNAŃ na GłosWielkopolski.pl

Wśród ewentualnych następców Linettego wymienia się Bułgara Gadżewa. Szkoleniowiec Lecha twierdzi, że skauting ma za zadanie wyszukać piłkarza o odpowiedniej jakości, a sztab szkoleniowy cały czas pracuje, by znaleźć odpowiednie ustawienie, gdyby jednego z nich zabrakło w pozostałych do rozegrania jeszcze jesienią meczach. Skorża uważa też, że nie ma sensu już teraz robić zbyt wiele szumu wokół odejścia Karola z Lecha. - To jest jeszcze młody chłopak. Powinien skupić się na tym, by podnosić swoje umiejętności. Ma jednak jedną świetną cechę. Nigdy nie spoczywa na laurach. Analizuje swoje błędy, chce w każdym meczu grać coraz lepiej. Ewentualne powołanie do reprezentacji jeszcze bardziej go zmobilizuje do dobrej gry - powiedział trener Kolejorza. A co o grze w kadrze sądzi lechita?

-Chciałbym oczywiście dostać powołanie. Robię, co w mojej mocy, żeby się pokazać, i zależy mi na tym - mówił po meczu we Wrocławiu Linetty. Gdyby nie kontuzja stawu skokowego, która wykluczyła go z gry na ponad miesiąc, dziś mógłby pewnie już bez cienia wątpliwości szykować się na wyjazd do Tibilisi.