Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małe problemy kadrowe w Warcie oraz Lechu Poznań przed derbami. Dawid Szulczek: "Teraz przyszedł czas na Lecha"

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Trenerzy Lecha Poznań oraz Warty Poznań odpowiedzieli na pytania dziennikarzy przed niedzielnymi derbami
Trenerzy Lecha Poznań oraz Warty Poznań odpowiedzieli na pytania dziennikarzy przed niedzielnymi derbami Adam Jastrzębowski
W piątek odbyła się wspólna konferencja prasowa przed derbowym spotkaniem Warty Poznań z Lechem Poznań. Tradycyjnie w spotkaniu z dziennikarzami wspólnie wzięli udział trenerzy obu drużyn - trener Zielonych Dawid Szulczek oraz szkoleniowiec Kolejorza John van den Brom. - Teraz przyszedł czas na Lecha - powiedział trener Szulczek. W składzie obu ekip zabraknie kilku zawodników. Drużyna z Dolnej Wildy będzie musiała radzić sobie m.in. bez Adama Zrelaka.

W niedzielę (17 września) o godz. 17.30 na Enea Stadionie rozpoczną się 17. derby Poznania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Już teraz na ten mecz uprawnionych jest 23 tys. widzów, o czym poinformował rzecznik Warty Piotr Leśniowski. Oznacza, że będzie to najwyższa frekwencja w historii podczas meczów między tymi ekipami. Czy Zieloni w końcu się przełamią? W XXI wieku ekipa prowadzona przez trenera Dawida Szulczka jeszcze nie wygrała z Kolejorzem.

- Mamy swoje rzeczy, które musimy rozwiązywać. Jesteśmy mądrzejsi o mecze, które graliśmy. Wiemy, jak funkcjonuje Lech, bo mieliśmy okazję obserwować cały poprzedni sezon, mamy wiedzę z poprzednich dwóch spotkań. Próbujemy doszlifować rzeczy, które nam wychodziły. Po naszej stronie jest to, że w tym roku zespołami z top 3 punktujemy dobrze. Były dwa remisy z Rakowem, zwycięstwo z Legią, to teraz przyszedł czas na Lecha - powiedział trener Dawid Szulczek.

Kolejorz natomiast nie potrafi wygrać ligowego spotkania od trzech kolejek. Przed przerwą reprezentacyjną lechici zremisowali na własnym obiekcie z Górnikiem Zabrze 1:1.

- Ostatnie spotkania, to nie było to, czego byśmy oczekiwali. Futbol stwarza zawsze nowe szanse. Ciesze się na to derbowe starcie, są one wyjątkowe. Moim zdaniem Warta gra teraz ofensywnie, niż to bywało w przeszłości. Zwiastuje to ciekawszy dla kibiców pojedynek. Skupiam się jednak na tym jak gra mój zespół. Podczas tych przygotowań mieliśmy zawodników, którzy wyjechali na kadrę. Dobrze przygotowaliśmy się jednak w tej dwutygodniowej przerwie. Czekamy na efekty. Chcemy wrócić na zwycięską ścieżkę - zaznaczył holenderski szkoleniowiec Kolejorza.

Trwa głosowanie...

Kto wygra 17. derby Poznania w ekstraklasie?

Obaj trenerzy będą jednak mieli mały problem. Szkoleniowiec Zielonych nie chciał zbytnio zdradzać, którzy zawodnicy mogą nie wystąpić w tym pojedynku. Powiedział jedynie, że Adam Zrelak zmaga się z poważniejszym urazem i na pewno nie zobaczymy go w niedzielę. Po stronie Lecha nie będzie Eliasa Anderssona, który przebywa w Szwecji z powodu narodzin dziecka oraz Aliego Gholizadeha, który cały czas jest rekonwalescentem.

Dobrą informacją dla kibiców Lecha Poznań, że dostępny będzie Joel Pereira. Prawy obrońca Lecha, który w spotkaniu ze Spartakiem Trnava doznał urazu barku i miał wrócić w okolicach października, jest już zdrowy. Zdrowy jest także Miha Blazić, który w weekendowym spotkaniu reprezentacji Słowenii z San Marino w 13. minucie musiał opuścić boisko z powodu urazu.

- Dwutygodniowe przygotowanie wykorzystaliśmy dobrze. Nie zagraliśmy sparingu, bo wielu zawodników wyjechało na zgrupowanie. Nie było takiej okazji, aby dobrze przygotować skład na jakikolwiek mecz. W czasie przerwy dołączyło kilku zawodników z akademii. Pracowaliśmy dobrze, intensywnie. Liczę, że przyniesie to efekt. Jeśli tak nie będzie, to znaczy, że gdzieś popełniliśmy błąd - mówi John van den Brom.

Poprzednie mecze Kolejorza tylko wywindowały akcje Warty Poznań przed tym spotkaniem. Czy Dawid Szulczek będzie próbował skopiować pomysły Górnika oraz Śląska, które skutecznie zatrzymały niebiesko-białą lokomotywę?

- Korzystamy z tego, co te drużyny zrobiły. To nie było jednak tak, ze Górnik czy Śląsk nie potrzebowały szczęścia, by zdobyć punkty z Lechem. Bylem na ostatnim spotkaniu meczu i uważam, że Kolejorz mógł wygrać. Mieli kilka groźnych akcji. Takie mecze Lechowi nie zdarzają się często. Nie możemy im dać okazji strzeleckich. Jest jeszcze statystyka, która mówi, że czas na nas. To nie jest tak, że w poprzednich sześciu meczach zasługiwaliśmy na zero punktów. Powinniśmy ugrać coś więcej - mówi trener Szulczek.

Szkoleniowiec Zielonych został zapytany, jaki wynik przewiduje w najbliższych derbach.

- Dla kibiców byłoby dobrze, abyśmy wygrali 3:2 - powiedział z uśmiechem opiekun Warty.

Mecz Warty Poznań z Lechem Poznań odbędzie się w niedzielę, 17 września o godz. 17.30 na Enea Stadionie. Mecz będzie transmitowany w Canal+ Sport oraz Radiu Poznań.

Jak zostali ocenieni najlepsi piłkarze Lecha Poznań w najnowszej grze EA Sports FC 24?Zobacz oceny lechitów --->

To ci zawodnicy Lecha Poznań będą najlepsi w grze EA Sports ...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski