Piłkarz Lecha Poznań uciekał przed kibicami Wisły Kraków. Kristoffer Velde: "Prawie kupiłem im piwo i papierosy"

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Kristoffer Velde opowiedział w programie Foot Truck, jak musiał uciekać przed fanami jednej z krakowskich drużyn.
Kristoffer Velde opowiedział w programie Foot Truck, jak musiał uciekać przed fanami jednej z krakowskich drużyn. Adam Jastrzębowski
Kristoffer Velde to niezwykle barwna i jednocześnie zagadkowa postać w Lechu Poznań. Norweg w ostatnim czasie był gościem programu Foot Truck na YouTubie, prowadzonego przez Maję Strzelczyk oraz Kubę Polkowskiego, dziennikarzy Canal+ Sport. Skrzydłowy Kolejorza opowiedział o pobycie w Lechu. Podzielił się z widzami również historią, w której zdradził, że musiał uciekać przed fanatykami, jak twierdzi, Wisły Kraków.

Piłkarz Lecha Poznań uciekał przed kibicami Wisły Kraków

Kristoffer Velde nie rozpoczął tego sezonu w imponującym stylu - podobnie jak cała drużyna. Norweg, który błysnął pod koniec poprzednich rozgrywek, w ostatnim czasie znalazł się pod formą. Co prawda w 8 spotkaniach ma 3 bramki i 1 asystę, jednak w wielu spotkaniach spisywał się przeciętnie, by nie napisać słabo.

Przeczytaj też: Strzelał gole dla Lecha Poznań, później przeniósł się do największego wroga Kolejorza. Kasper Hamalainen ogłosił zakończenie kariery

Norweg w ostatnim czasie był gościem Mai Strzelczyk oraz Kuby Polkowskiego w programie Foot Truck na platformie YouTube. Piłkarz Lecha Poznań opowiedział w niej ciekawą anegdotę, związaną z pobytem w Krakowie przed jednym ze spotkań Kolejorza. Zdradził, że musiał uciekać przed fanami jednej z drużyn.

- Nie udało mi się zwiedzić Krakowa. Ostatni raz byłem tam z drużyną i musiałem uciekać przed kibicami. Rozpoznali mnie. Musiałem uciekać. To było dzień przed meczem. Uciekałem jakieś 150 metrów z Żabki. Wpadłem do hotelu, trener tam siedział i pyta się: co się stało? Mówię, że musiałem uciekać przed jakimiś gośćmi. Byłem ubrany jak członek drużyny - powiedział gracz Lecha.

Jak twierdzi 24-latek, mieli to być fani Wisły Kraków.

- Mam obsesję na punkcie pistacji i wody gazowanej, a jako drużyna nie mamy wody gazowanej. Więc chciałem iść do Żabki sobie to kupić. Kiedy to zrobiłem, zobaczyłem tych wielkich kolesi stojących na zewnątrz. Stali i patrzyli się na mnie. Wiecie, Żabka jest mała, więc ich widziałem, wyglądali na wkurzonych. Zapytali się mnie czy jestem piłkarzem. Wiedziałem, że jestem w sporych tarapatach, ale starałem się nie prowokować, starałem się być bardzo miły. Prawie kupiłem im piwo, papierosy, czy co tam chcieli. Kiedy wyszedłem, jeden z nich chwycił mnie za ramię, szturchnął mnie w klatkę piersiową i zapytał: To jest Lech Poznań? A to jest Wisła Kraków! - dodał Velde.

Cała rozmowa z Kristofferem Velde na kanale Foot Truck

Byli piłkarze Lecha Poznań w nowych barwach. Bramkę ma na koncie tylko Michał Skóraś (z prawej)

Byłym piłkarzom Lecha Poznań różnie się wiedzie w nowych klu...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie