Około 900 pasjonatów rowerów i jazdy po dzikich ostępach przybyło do Murowanej Gośliny, by ścigać się duktami Puszczy Zielonki. Kogo tam nie było. Joanna Jabłczyńska przyjechała aż z Nałęczowa, gdzie dzień wcześniej startowała w maratonie organizowanym przez Czesława Langa. Był i Andrzej Kaczmarek mający dziś 63 lata, a który w latach '70 poprzedniego wieku był mocnym filarem reprezentacji Polski w Wyścigu Pokoju. Na starcie pojawił się Artur Spławski znany przed laty kolarz między innymi poznańskiego Stomila, członek kadry narodowej. Był też Mateusz Rybczyński były wice mistrz świata klubów wojskowych ze swoja coraz liczniejszą grupa kolarską" Rowery Rybczyński S.Olivier".
A kiedy kolarze rywalizowali między sobą, ale także z pogodą i nieprzebranymi piaskami przed zgromadzonymi na Nowym Rynku w Murowanej Goślinie prezentował się Marcin Bugajewski trialowiec, czyli człowiek, który na rowerze potrafi fruwać, bo tak chyba można powiedzieć o skokach nad poprzeczką zawieszoną na wysokości ponad 115 centymetrów. Wczoraj pokonał nie tylko wysokość uznawaną za rekord Polski, ale osiągnął wysokość 123 cm.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?