Mecz Lech – Legia: 5 najlepszych spotkań Lecha z Legią [RANKING SUBIEKTYWNY, WIDEO]

Oto 5 spotkań Lech Poznań - Legia Warszawa, które z różnych powodów zasługują na wyróżnienie (kolejność chronologiczna)

Lech - Legia 5:4 (1948 rok)

Dla poznaniaków, grających wówczas jako KS Związku Zawodowego Kolejarzy, był to pierwszy sezon w I lidze. 19 czerwca 1948 roku do Wielkopolski przyjechała Legia, która wspólnie z gospodarzami stworzyła niesamowite widowisko. Na 15 minut przed końcem ZZK prowadziło 4:2, ale w ciągu zaledwie 2 minut goście wyrównali. Szalę zwycięstwa na korzyść Kolejorza w 85 minucie przechylił Tadeusz Polka, który trafił z rzutu wolnego. Prócz niego bramki strzelały takie legendy jak Teodor Anioła i Edmund Białas. Nigdy później w meczach Lecha z Legią nie oglądano tylu goli.

Lech - Legia 4:1 (1949 rok)

Jeśli chodzi o statystyki to najokazalszy trumf Kolejorza nad Wojskowymi. Chociaż podobno wynik nie oddawał tego, co działo się na boisku, z którego według relacji „Przeglądu Sportowego”, wiało nudą. Dziennikarze najwięcej miejsca poświęcili krytyce bramkarza gości, Aleksandra Czyżewskiego. Dla Lecha, a właściwie Zrzeszenia Sportowego Kolejarz Poznań trafiali wówczas Teodor Anioła (dwukrotnie), Edmund Białas i obrońca Legii Józef Oprycha. Honorową bramkę dla gości zdobył Kazimierz Górski, późniejszy selekcjoner kadry.

Zobacz też: Lech Poznań - Legia Warszawa: Kolejorz nie musi się bać legionistów [ANALIZA]

Lech – Legia 3:0 (1998 rok)

Mecz z historią. Na dwie kolejki przed końcem sezonu Lech walczył o utrzymanie. Tymczasem kibice Legii domagali się od swoich zawodników zwycięstwa w Poznaniu i „spuszczenia Kolejorza do II ligi” w ramach zemsty za odebranie tytułu z 1993 roku. Vendetta jednak zakończyła się klapą, gdyż Lech zagrał jeden z najlepszych meczów w sezonie i zdominował gości. Bohaterem był Piotr Reiss, który ustrzelił swojego pierwszego hat-tricka w niebiesko-białych barwach. Zwycięstwo nad Legią zapewniło Kolejorzowi utrzymanie.

Lech – Legia 2:0 (2004 rok)

W finale Pucharu Polski w 2004 spotkały się Lech i Legia. Pierwszy mecz, który rozegrano w Poznaniu, Lech wygrał 2:0 po golach Piotra Reissa. W Warszawie wspaniale bronił Waldemar Piątek, który dał się pokonać tylko z karnego. Dzięki temu przy Łazienkowskiej Lech mógł świętować zdobycie trofeum.

Zobacz też: Mecz Lech - Legia to piłkarskie okno wystawowe

Legia – Lech 2:2 (2014 rok)

Lechowi zdarzało się wywozić z Warszawy komplet punktów – choćby w 1995, gdy bohaterem został Jacek Dembiński czy 13 lat później, kiedy swoją najsłynniejszą bramkę zdobył Przemysław Pitry. Wyróżnienie wędruje jednak za remis. Przed meczem skazywano Lecha na pożarcie. Tymczasem po pierwszej połowie Kolejorz prowadził 2:0. Wprawdzie prowadzenia nie udało się utrzymać i w końcówce Legia wyrównała, ale Lech pokazał ambicję i wolę walki, której oczekują po nim kibice.

A które mecze Lech – Legia najlepiej wspominacie Wy?