Podopieczni Piotra Makowskiego w finale pokonali po tie-breaku wicemistrzów Polski z Bełchatowa. - Graliśmy w tym turnieju po raz pierwszy i od raz udało się go nam wygrać. W tym okresie przygotowań wynik był ważny, ale jeszcze ważniejsze były walory szkoleniowe. Impreza stała na dobrym poziomie, o czym najlepiej świadczy fakt, że trzy spotkania zakończyły się tie-breakami - podkreślił Makowski.
Mimo że turniej miał charakter towarzyski, to wygrana Delecty była małą niespodzianką.
- Nie będzie na pewno tak, że teraz zaczniemy mierzyć w złoto albo podium. Będziemy celować w każdy mecz, a moje prognozy są takie, że Skra będzie raczej poza zasięgiem. Czasami można jednak wygrać nawet z zespołem naszpikowanym gwiazdami - dodał Makowski.
Trudno z nim polemizować, skoro w składzie bełchatowian pojawili się Mariusz Wlazły, Daniel Pliński, Michał Winiarski i nowy nabyte wicemistrzów kraju, Kubańczyk Yosleder Cala. Największy aplauz w wypełnionej do ostatniego miejsca hali wzbudzały oczywiście ataki wielkiego nieobecnego w kadrze na igrzyskach, czyli Wlazłego. Szkoda, że nie widział ich selekcjonera Andrea Anastasi...
Jego nie było na trybunach, ale w międzychodzkiej hali nie zabrakło innych znanych postaci polskiej siatkówki. Imprezę otworzył mistrz olimpijski z Montrealu, Ryszard Bosek, który swego czasu prowadził Gołasia w AZS Częstochowa. Na zawody przyjechała również żona, rodzice i teściowie nieżyjącego zawodnika. Zmaganiom siatkarzy przyglądali się też były selekcjoner Ireneusz Mazur oraz wiceprezes PZPS, Artur Popko.
Rozgrywkom towarzyszyła akcja charytatywna, prowadzona przez poznaniankę Annę Sumelkę (to ona namówiła drużyny do przyjazdu).
- Zarejestrowaliśmy 28. dawców szpiku kostnego, a więc mamy powody do satysfakcji. W Międzychodzie na wysokości zadania stanęli zresztą nie tylko kibice, ale także organizatorzy - mówiła Sumelka.
VIII Memoriał Arkadiusza Gołasia w Międzychodzie
finał: Skra - Delecta Bydgoszcz 2:3 (25:21, 24:26, 25:19, 33:35, 11:15)
mecz o 3. miejsce: Chemes Humenne (mistrz Słowacji) - AZS Częstochowa 3:2 (19:25, 25:21, 25:21, 16:25, 15:13)
półfinały: Delecta - Chemes 3:0 (25:16, 25:23, 25:19), Skra - AZS 3:2 (26:24, 27:25, 16:25, 23:25, 15:11)
MVP turnieju: Marcin Woliński (Delecta)
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?