Zapytana o potencjalny powrót produktów z lat ’80 jedna z młodych ekspedientek nie wiedziała czym jest saturator. Po wyjaśnieniu zdziwiona pytaniem stwierdziła, że obecnie na rynku jest mnóstwo napojów, soków, oranżad, a także najróżniejszych wypieków. Dodała też, że nie widzi sensu wprowadzaniem niepotrzebnych udziwnień. Inna sklepikarka skomentowała upodobania mieszkańców jako niezmienne. Według niej poznaniacy najczęściej kupują drożdżówki, gotowe kanapki i popularne napoje gazowane lub wody butelkowe. Także ona twierdzi, że rynek spożywczy już nie potrzebuje saturatorów i bułek z pieczarkami, a wprowadzenie ich ponownie byłoby nieopłacalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?