Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morsy z Grodziska zakończyły sezon lodowatych kąpieli

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Morsowanie stało się praktycznie sportem narodowym. Mieszkańcy całej Polski, pozbawieni przez lockdown wielu form rozrywki, postawili w tym roku na zimowe kąpiele. Podobnie było i u nas. Amatorów tego sportu nie brakowało, a i z każdym tygodniem śmiałków, którzy pojawiali się w Kuźnicy Zbąskiej, przybywało. Tak morsy zakończyły sezon zimowych kąpieli.Zobacz zdjęcia --->
Morsowanie stało się praktycznie sportem narodowym. Mieszkańcy całej Polski, pozbawieni przez lockdown wielu form rozrywki, postawili w tym roku na zimowe kąpiele. Podobnie było i u nas. Amatorów tego sportu nie brakowało, a i z każdym tygodniem śmiałków, którzy pojawiali się w Kuźnicy Zbąskiej, przybywało. Tak morsy zakończyły sezon zimowych kąpieli.Zobacz zdjęcia --->Ania Borowiak
Morsowanie stało się praktycznie sportem narodowym. Mieszkańcy całej Polski, pozbawieni przez lockdown wielu form rozrywki, postawili w tym roku na zimowe kąpiele. Podobnie było i u nas. Amatorów tego sportu nie brakowało, a i z każdym tygodniem śmiałków, którzy pojawiali się w Kuźnicy Zbąskiej, przybywało. Tak morsy zakończyły sezon zimowych kąpieli.

Morsy z Grodziska Wielkopolskiego i okolicznych miejscowości mają za sobą bardzo udany sezon. W Kuźnicy Zbąskiej zażywały kąpieli co tydzień, w niedzielne przedpołudnia. Zagrały też z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy, a zebrana kwota zrobiła wrażenie. Przez cały sezon grupa regularnie powiększała się o kolejnych sympatyków zimowych kąpieli. W sobotę, 20 marca, morsy oficjalnie zakończyły sezon.

Na plaży w Kuźnicy Zbąskiej znów pojawili się sympatycy morsowania. I nie ma się czemu dziwić, bowiem ta aktywność zyskała w ostatnich miesiącach na popularności. Stała się naszym nowym sportem narodowym. Coraz liczniejsze grupy próbowały swoich sił w lodowatej wodzie.

Ostatnie morsowanie w Kuźnicy Zbąskiej

To było już ostatnie morsowanie w tym sezonie w Kuźnicy Zbąskiej. Przez cały sezon, poza stałymi bywalcami morsowania, pojawiały się osoby, które po raz pierwszy wskakiwały zimą do wody! Takich osób w ciągu całego sezonu było wiele. Grodziskie morsy regularnie wprowadzały w ten świat nowe osoby, które mogły na własnej skórze przekonać się, że morsowanie daje wiele radości.

Grodziskie morsy oficjalnie zakończyły sezon

Choć sobotnie morsowanie było oficjalnym zakończeniem sezonu, grupa śmiałków już myśli o kolejnych zimowych kąpielach. Jeśli tylko temperatury pozwolą, w najbliższym czasie z pewnością będzie można ich tu jeszcze spotkać. Jak sami przyznają, trudno będzie całkowicie zrezygnować z tej formy aktywności. Co będą robić w przerwie?

- Chyba zostaje nam tylko wanna z lodowatą wodą. Nie spodziewałem się, że aż tyle osób do nas dołączy. Rozpoczynaliśmy sezon w kilka osób, teraz jest nas około 40

- mówi Łukasz Kaźmierczak, jeden z założycieli grupy Morsy z Dzikiej Plaży.

Kolejny sezon powinien ruszyć pod koniec października.

Morsowanie stało się praktycznie sportem narodowym. Mieszkańcy całej Polski, pozbawieni przez lockdown wielu form rozrywki, postawili w tym roku na zimowe kąpiele. Podobnie było i u nas. Amatorów tego sportu nie brakowało, a i z każdym tygodniem śmiałków, którzy pojawiali się w Kuźnicy Zbąskiej, przybywało. Tak morsy zakończyły sezon zimowych kąpieli.Zobacz zdjęcia --->

Morsy z Grodziska zakończyły sezon lodowatych kąpieli

Więcej na grodzisk.naszemiasto.pl.

Sprawdź też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski