- Dzięki Wartostradzie poznaniacy odkrywają tereny, które przez wiele lat były niedostępne. To ich przyciąga nad Wartę - nie ma wątpliwości Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, który jednocześnie cieszy się, że budowa całej Wartostrady jest coraz bardziej zaawansowana.
Od maja poznaniacy mogą korzystać z nowego odcinka, biegnącego od mostu Królowej Jadwigi do Śródki. To jednak nie koniec prac. Jeszcze w tym roku ma być gotowy kolejny fragment Wartostrady po zachodniej stronie rzeki, który ma się przyczynić do dalszej rewitalizacji terenów nadwarciańskich.
- Wartostrada to bardzo dobry pomysł, bo przywraca nasze zainteresowanie Wartą i tym rejonem miasta. Dzięki niej ruch nad Wartą staje się coraz powszechniejszy. A między innymi od tego, jak zagospodarujemy ten teren, będzie zależało to, jak w przyszłości będzie wyglądał Poznań - nie ma wątpliwości Włodzimierz Nowak, aktywista miejski.
Zaczęło się od Winograd
Chociaż dzisiaj Wartostrada jest już powszechnym elementem nadwarciańskiej infrastruktury, a poznaniacy korzystają z niej coraz chętniej, początki trasy nie wyglądały tak kolorowo. Dość napisać, że kilka lat temu, kiedy pojawiły się pomysły budowy pierwszego odcinka, mieszkańcy Winograd musieli się starać o sfinansowanie prac w ramach... Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego.
To nie cała treść - więcej znajdziesz w naszym serwisie PLUS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?