W stulecie bitwy pod Verdun, najbardziej wyniszczającej walki I wojny światowej, odbyła się we Francji wielka rekonstrukcja historyczna. Wzięli w niej udział m.in. miłośnicy historii z ostrowskiej grupy rekonstrukcji historycznej.
W historycznym miejscu rekonstruktorzy z państw uczestniczących w konflikcie przygotowali na biwaku w centrum miasta swoje historyczne dioramy. Namioty, sprzęt obozowy, stare pojazdy to tylko niektóre z pokazanych pamiątek. Pokazy musztry, dawnej techniki i uzbrojenia przyciągały do dawnych koszar tłumy zwiedzających. Wielkopolskę reprezentowała ponad 30-osobowa grupa rekonstruktorów.
- W przeddzień głównych uroczystości przygotowaliśmy dioramę, przedstawiającą obozową pralnię - kocioł do gotowania wody, balie, misy, tarki do prania i żelazka na węgiel drzewny. Po „odpaleniu” kotła byliśmy jedyną grupą dysponującą gorącą wodą! Dla zwiedzających pokaz prania na historycznych eksponatach był przeżyciem, tym bardziej że srogi Prusak osobiście wyznaczał „ochotników” do czynności obozowych - relacjonuje Karol Matczak z podkaliskiej gminy Lisków, jeden z uczestników rekonstrukcji. - Niemiłym zaskoczeniem był dla nas zakaz wywieszania flag narodowych. Dozwolone były tylko historyczne. Ale od czego spryt? Nad naszym obozem dumnie powiewała flaga powiatu kaliskiego, a przy wejściach stały witacze z logiem naszej grupy i Lokalnej Grupy Działania 7 „Kraina Nocy i Dni”, która wsparła nasz wyjazd.
Dzień głównych uroczystości na długo zapadnie w pamięci uczestników tego wydarzenia. Jednym z elementów był przemarsz przez miasto.
- Wiwatujące tłumy, pozdrowienia z okien. Pod „Pomnikiem zwycięstwa” dokonano symbolicznego pojednania walczących stron. Spośród rekonstruktorów wybrano po jednym przedstawicielu armii francuskiej i niemieckiej - dodaje Matczak.
Kolejny dzień upłynął pod znakiem uroczystości na cmentarzach wojskowych. Każdorazowo organizatorzy zapewnili obecność pocztów sztandarowych, orkiestr wojskowych i asysty policji.
- W rejonie Verdun walczył m.in. 155 Pułk Piechoty z Ostrowa, który odtwarzamy. Stąd tak wielkie emocje towarzyszące odkrywaniu kolejnych swojsko brzmiących nazwisk uwiecznionych na ramionach metalowych krzyży - dodaje Matczak. - W planach była uroczysta parada przed prezydentem Francji Francois Hollande i kanclerz Niemiec Angelą Merkel, ale ze względu na ulewę została odwołana.
Bitwa pod Verdun
Rozpoczęła się niemieckim atakiem 21 lutego 1916 roku. Zaliczana jest do najkrwawszych starć podczas tak zwanej wielkiej wojny. W trwających od 21 lutego do końca grudnia 1916 roku walkach zginęło ponad 300 tysięcy żołnierzy francuskich, a 400 tysięcy zostało rannych. Po stronie niemieckiej straty sięgnęły 338 tysięcy żołnierzy. Żadnej ze stron nie udało się przełamać frontu. Obie strony zużyły łącznie około 36 milionów pocisków artyleryjskich! Walki przeszły do historii, jako „piekło Verdun” lub „młyn verduński”, ponieważ obie strony dziesiątkowały się wzajemnie, zaś niektóre z epizodów, jak na przykład obrona fortu de Vaux, stały się symbolem żołnierskiego męstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
