Sprawa państwa Springerów już trzy razy była przekładana na inny termin. Pierwszy raz w czerwcu, potem w lipcu, a ostatnio w poniedziałek.
Za każdym razem powodem było niedostarczenie akt sprawy z prokuratury. Prokuratura Poznań Nowe Miasto utrzymuje jednak, że komplet akt przesłała do sądu.
- To już tak długo trwa - mówi Julia Springer. - Mieliśmy nadzieję, że może tym razem doczekamy się jakiejkolwiek decyzji.
Następny termin sąd wyznaczył jest na przyszły tydzień.
FLESZ: Elektryczne samoloty nadlatują.