Niecodzienna konferencja prasowa po meczu BM Stali Ostrów z Anwilem Włocławek. "Nie ma jedzenia, jest tylko alkohol"

Drużyna z Ostrowa Wielkopolskiego dzięki zwycięstwu nad ekipą z województwa kujawsko-pomorskiego uciekła rywalowi na trzypunktową przewagę w tabeli, zbliżając się do liderującego Śląska Wrocław, który w 15. kolejce Energa Basket Ligi zgubił punkty z Sokołem Łańcut.

Zobacz też: Eryk Goczał wygrał dziewiąty etap Rajdu Dakar w kategorii pojazdów SSV

Satysfakcja po tym spotkaniu była ogromna nie tylko w szeregach zawodników, ale także kibiców oraz... osób VIP. Dało się to zdecydowanie usłyszeć w trakcie pomeczowej konferencji prasowej. Podczas zadawania pytań trenerowi drużyny gości, Przemysławowi Frasunkiewiczowi, kamery umieszczone na sali zarejestrowały dźwięki dochodzące z przylegającego pokoju VIP, w którym, jak można było usłyszeć, trwała huczna zabawa. Była ona na tyle donośna, że szkoleniowiec Anwilu z trudem słyszał pytania zadawane przez dziennikarzy. Ci też w pewnym momencie stwierdzili, że cała rozmowa nie ma żadnego sensu i postanowili podziękować trenerowi oraz zakończyć konferencję.

Film z konferencji prasowej:

Cała ta sytuacja nie przeszła bez echa. Postanowił się do niej odnieść prezes Stali, Bartosz Karasiński, który opublikował post na Twitterze.

– Biję się w pierś. Nie powinno to tak wyglądać. Pierwszy i ostatni raz. W imieniu własnym oraz klubu przepraszam, w szczególności trenera Frasunkiewicza oraz klub Anwil Włocławek

– napisał na Twitterze.

W następnej kolejce koszykarze BM Stali Ostrów zmierzą się ponownie we własnym obiekcie z ekipą King Szczecin.