Przypomnijmy: niepełnosprawna mieszkanka podpoznańskich Komornik w każdej chwili może trafić do zakładu karnego w Lesznie, gdzie ma do odbycia karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności za obrazę i grożenie urzędnikom. Stan zdrowia nie pozwolił jej odpracować kary zastępczej, a sytuacja finansowa zapłacić grzywny w wysokości prawie 5 tys. złotych. Dlatego ma trafić do więzienia.
Kobieta nigdy nie przyznała się, że użyła słów, za które została skazana. I nadal twierdzi, że gdyby w sprawie stanowiska pracownika socjalnego, którym również się interesowała, a na którym zatrudniono kogoś innego, gmina rozpisała konkurs, nie miałaby żadnych pretensji do urzędników. Tyle że prawomocny wyrok w tej sprawie jest już faktem.
Czy dla sądu, który jeszcze w tym miesiącu ma zdecydować o odroczeniu jej kary i dla samej skazanej istnieje jakaś alternatywa? O odpowiedź poprosiliśmy Stanisława Chmielewskiego, wiceministra sprawiedliwości.
"Zmiany powinny dokonać się w polskim wymiarze sprawiedliwości, gdzie nadal zbyt często orzekana jest i wykonywana kara pozbawienia wolności" - a to już słowa samego ministra Jarosława Gowina sprzed kilku miesięcy.
Sprawie zamierza się też przyjrzeć poseł PiS, Maks Kraczkowski, prawnik z wykształcenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?