Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oceniamy piłkarzy Lecha w meczu z Pogonią w Szczecinie (2:0)

Radosław Patroniak
Oceny lechitów w skali od 1 do 10.

Jasmin Buric 7
Może kilka drobiazgów mógłby jeszcze dopracować, ale w sumie znów emanowała z niego siła spokoju. Przede wszystkim dobrze zachowywał się przy strzałach z dystansu i dobrze kierował obroną.

Kebba Ceesay 6
Poprawny występ, ale wiemy, że Gambijczyka stać na więcej. W defensywie trudno mu coś zarzucić, natomiast w ofensywie brakuje mu błysku i dokładności. Tęsknimy za jego dawnymi rajdami i akcjami na skrzydłach.

Marcin Kamiński 8
W obronie niemal bezbłędny, a w ataku groźniejszy niż najlepsi strzelcy ligi. Przy bramce w popisowy sposób wyszedł na pozycję i uderzył w długi róg w stylu rasowego snajpera.

Luis Henriquez 6
W pierwszej fazie meczu grał poprawnie. W miarę upływu czasu tracił jednak siły, co w jego przypadku było akurat zrozumiałe, bo żaden inny gracz Lecha nie zaliczył tyle godzin w chmurach, co Panamczyk.

Hubert Wołąkiewicz 6
"Żaba" na środku obrony zawsze jest pewniejszy niż jako boczny defensor. W Szczecinie potwierdził, że lubi grę kontaktową. Lubi niestety też łapać żółte kartki.

Gergo Lovrencsics 8
Na takiego Węgra czekaliśmy od kilku miesięcy. Imponował aktywnością, celnością podań (po jego zagraniach Teodorczyk trafił w słupek, a Tonew do siatki) i ambicją. Nawet śnieżki od kibiców Pogoni go nie wzruszyły...

Łukasz Trałka 6
Nie miał błyskotliwych zagrań, ale nie robił też kardynalnych błędów. Wiadomo, że jest człowiekiem od czarnej roboty i przede wszystkim z niej jest rozliczany. W Szczecinie był zaporą nie do przebycia.

Rafał Murawski 5
"Muraś" zagrał w swoim stylu, czyli nie rzucał się w oczy, ale robił to, co do niego należy. Odbierał piłkę i zagrzewał do walki kolegów. Znów jednak nie był sercem drużyny, tylko co najwyżej jego namiastką.

Kasper Hamalainen 6
Fin nie rzucał się w oczy, ale to nie znaczy, że przeszedł obok meczu. W pierwszej połowie rozdzielał piłki w środku pola i stymulował tempo kontrataków. Po zmianie stron znalazł się trochę w cieniu, ale w sumie nie zawiódł.

Aleksandar Tonew 7
Hat-trick w reprezentacji to nie był szczęśliwy zbieg okoliczności. Bułgarski skrzydłowy jest w wysokiej formie i potwierdził to nie tylko strzałem z 16 m na początku drugiej połowy. Może tylko częściej powinien grać 1 na 1.

Łukasz Teodorczyk 7
Trener Mariusz Rumak konsekwentnie stawia na grę jednym napastnikiem i postanowił, że będzie nim jego "Mercedes". Tym razem może to nie była jeszcze S-klasa, ale na pewno już jakiś inny markowy model.

Zmiennicy
Karol Linetty - nie był chyba zachwycony rolą rezerwowego, ale po wejściu na boisko starał się jak mógł. Szkoda tylko, że po zagraniu Tonewa potknął się i stracił szansę na zdobycie trzeciej bramki, Ivan Djurdjevic - miał wzmocnić defensywę i wywiązał się z zadania . Mateusz Możdżeń - grał za krótko, by go ocenić.

Zdjęcia z meczu Pogoń Szczecin - Lech Poznań

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski