SPRAWDŹ NOWĄ STRONĘ GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO! KLIKNIJ!
- Ciągle słyszymy, że podłączą go jutro, pojutrze, za tydzień... Tak minęły dwa miesiące - mówi Andrzej Koza, jeden z mieszkańców. - Jak mamy gotować czy się myć? Muszę jeździć do rodziny żeby wziąć prysznic. Jedzenie zamawiamy na wynos. Ile tak można?
Pan Andrzej mieszka przy ul. Drzymały razem z innymi czterema rodzinami. Reszta, przez fatalny stan budynku była zmuszona się przeprowadzić do lokali zastępczych, przyznanych przez Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych. - Wyznaczono termin remontu. Zwolniłem się z pracy i cały dzień czekałem. Kiedy w końcu przyjechali z gazowni, to okazało się, że instalatora, który to montował nie ma i ekipa znowu sobie pojechała - dodaje jego sąsiad, Krzysztof Petrow. - Nikt nam nie udziela żadnych informacji. Wszystko teraz podłączamy pod prąd żeby chociaż mieć ciepłą wodę. Kto nam zwróci koszty? - pyta.
Po naszym telefonie ZKZL obiecał, że sprawą się zajmie i w najbliższym czasie gaz dostarczy. - W zeszłym tygodniu w budynku zakończył się remont instalacji gazowej - tłumaczy Magdalena Gościńska, rzecznik ZKZL. - Zakończenie prac zgłosiliśmy do Polskiej Spółki Gazownictwa, której pracownicy są upoważnieni do sprawdzenia szczelności instalacji. Jak nas zapewniono, w piątek gaz będzie dostarczany do budynku.
Z naszych informacji wynika, że do godz. 14 jeszcze go nie było. Przyczyna wypadku przy ul. Drzymały nadal nie jest ustalona. Prawdopodobnie 23-letni mężczyzna odkręcił gaz w swoim mieszkaniu, co doprowadziło do wybuchu. - W tej sprawie prowadzone jest śledztwo pod nadzorem prokuratury. Policjanci nadal wykonują czynności w związku z tym zdarzeniem - mówi sierż. Marek Kowaliński z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?