Od Suchego Lasu do Paryża, czyli sukcesy Akademii Judo

– Zawody w Suchym Lesie mają rangę międzynarodową, więc te złota smakują podwójnie – mówi trener Akademii Radosław Miśkiewicz. Jego podopieczni nie zawiedli i okazali się bezkonkurencyjni w swoich kategoriach.

Kubiak jak burza przeszedł cały turniej i pokonał kolejno Kacpra Wojnarowskiego, Jana Gozdka, Filipa Karczyka i Jakuba Węsierskiego. Pokazał tym samym swoją hegemonię w kategorii wagowej do 90 kg.

Agata Szafran była natomiast najlepsza wśród zawodniczek ważących do 63 kg. Batalię o końcowy sukces rozpoczęła od zwycięstwa z Wiktorią Kawecką. Następnie nie dała szans Emilii Kowalskiej, Paulinie Zarychcie i Zuzannie Banaszek. W finale rozprawiła się z Kingą Białecką i dzięki temu mogła cieszyć się ze złota.

Oprócz złotych medalistów Akademię reprezentowały też Olga Jarmuż i Paulina Jęczmionka. Pierwsza uplasowała się na czwartym miejscu wśród judoczek do 40 kg, a druga zajęła piątą lokatę w kategorii do 44 kg. Z kolei w niedzielę w Suchym Lesie odbyły się jeszcze zawody Pucharu Polski, tyle że młodzików. Tam piąte miejsce zajęła Paulina Kubis (36 kg).

Z kolei Natalia Brzykcy z Akademii Judo została zwyciężczynią niedzielnego Pucharu Polski w Sumo rozegranego w Brzegu Dolnym. Poznanianka zdobyła tym samym bezcenne punkty w drodze do kwalifikacji na tegoroczne mistrzostwa Europy.

– Forma jest w porządku. Jestem dobrej myśli – mówiła przed zawodami Brzykcy, które była jedną z ponad 140 uczestników zawodów. Wspomniana przez nią forma okazała się nawet więcej niż w porządku, ponieważ zawodniczka nie dała szans swoim rywalkom i w imponującym stylu stanęła na najwyższym stopniu podium. To jej drugie zwycięstwo w tegorocznym cyklu.

Wcześniej zwyciężyła również w Krotoszynie, dzięki czemu podopieczna Akademii Judo może pochwalić się tytułem niepokonanej. Podtrzymać tę passę zawodniczka będzie chciała w Strzelcach Opolskich, gdzie 1 kwietnia stanie do walki o mistrzostwo Polski.

Natomiast trójka zapadnie w pamięci zawodnikom Akademii Judo. Zapadnie w pamięci w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Wszystko przez sześć trzecich miejsc zdobytych w miniony weekend na Międzynarodowym Turnieju Judo Bondy-Paryż.

Na najniższym stopniu podium w kategorii wiekowej młodziczek (urodzone w latach 2003-2004) stanęły Ania Zakrzewska (36 kg) i Wiktoria Smolińska (48 kg). Pierwsza z nich pokazała charakter i pomimo dwóch przegranych walk, w dwóch innych bojach to jej przeciwniczki schodziły z maty pokonane. Z kolei Wiktoria Smolińska zwyciężyła tylko jedną walkę na 3, lecz była to walka kluczowa, która zagwarantowała jej najniższy stopień podium.

Pozostałe trzecie miejsca wywalczyły dzieci urodzone w latach 2005-2006. Z brązowych medali mogą cieszyć się Nicola Pikosz za rywalizację w kategorii wagowej do 48 kg, Konstancja Napieraj pośród judoczek ważących mniej niż 40 kg, Kasper Rachel wśród sportowców w kategorii do 46 kg oraz Jan Czerniawski, który podobnie jak wspomniana wcześniej Smolińska zwyciężył tylko jedną walkę na 3, lecz walka ta otworzyła mu furtkę do podium.

Taką samą sytuację miała zresztą Nicola Pikosz, która w ostatniej walce udowodniła swój waleczny charakter i mimo noża na gardle zdołała rzutem na taśmę wskoczyć na podium.

Z kolei Konstancja Napieraj wygrała aż 3 walki na 4. Bilans może nawet cieszyć bardziej od medali, ponieważ młoda sportsmenka z Akademii Judo pokazała tym samym dobrą, równą formę. Jeszcze lepszą formę pokazał Rachel, który wygrał aż 4 na 5 walk.

– Jesteśmy ogromne zadowolone z poczynań naszych zawodników. Serce rośnie, gdy widzi się kształtujących się sportowców, którzy są już w stanie pokazać charakter i nieustępliwość, a przy tym zachowują zasady fair play – chwali trener Akademii Judo Barbara Jopek. Jej koleżanka ze sztabu szkoleniowego Angelika Kowalczyk dodaje, że samą przyjemnością jest praca z tak wspaniałą młodzieżą. – Jesteśmy z nich dumne! – kończy.

We francuskich zmaganiach wzięli jeszcze udział: Marcelina Romaniuk, Julia Łukasiewicz, Kornelia Pawłowska, Wiktoria Kowalska, Mikołaj Cisowski, Oliwier Zakrzewski, Maks Błaszczyk, Jan Wierzbicki, Jan Matczak, Hubert Kaczmarczyk i Jakub Ronowski.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]