Proces oszustki ze Stęszewa będzie mógł wreszcie ruszyć z miejsca.
- Policji udało się ustalić miejsce jej pobytu. Jest nadzieja, że zostanie doprowadzona na kolejną rozprawę - mówi sędzia Antoni Łuczak.
Joanna B. vel Joanna M. vel Joanna S. oskarżona o wyłudzenie 1,8 mln złotych od kilkudziesięciu osób - prywatnie jej byłych znajomych i przyjaciół, od ponad roku skutecznie unika wymiary sprawiedliwości.
Najpierw powodem jej nieobecności była szósta już ciąża, po tym jak urodziła - najwyraźniej chęć uniknięcia kary.
Na początku września sędzia wydał nakaz jej tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. I to z celi ma zostać doprowadzona na kolejną rozprawę, która odbędzie się w październiku.
Jej obecność na sali pozwoli wreszcie odczytać prokuratorowi dość obszerny akt oskarżenia. W środę na sali sądowej był także oskarżyciel posiłkowy - jedna z oszukanych przez nią osób na fałszywy spadek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?