W sylwestrową noc, na poznańskiej Wildzie (a dokładnie na skrzyżowaniu ulic Wierzbięcice i Czesława) ktoś wrzucił petardę do studzienki kanalizacyjnej. Wybuch spowodował gigantyczną wyrwę w chodniku. Została ona ogrodzona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
j
jedyna madra wypowiedz
Jedyna madra wypowiedz , reszte spuścić w kiblu.
G
Gość
CIEMNO GRUD ZŁODZIEYI CUREF.i KAToLI PO pzPR I ZŁOt eGO CIULCA BĄKSTERA.
S
Snajper
Skoro petarda w ten sposób uszkodziła studzienkę to może uratowała kogoś prżed zarwaniem sie studzienki pod nim...
E
Endriu
nie mam siły na komentarz .......
P
Poz
I co na to prezydent Jaśkowiak albo jego zastępca Wiśniewski?
;hioiuuhiu
poszła i ją wysadziła??
t
tt
gaz wyjeb... petarda nie ma takiej siły
E
Edi
To studnia telekomunikacyjna a nie kanalizacyjna.
e
errg
Niektóre petardy ważą 100g. Kilkadziesiąt takich petard i pas szachida gotowy.
M
Makary
goloneczka
Z
ZTM
Śliedzik
a
abcd
Terroryści trenują?
M
Mn
Mam nadzieje ze sprawca jest poszukuwany I bedzie musial pokryc koszty naprawy,debil:/
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Petarda rozsadziła studzienkę kanalizacyjną na Wildzie