Tym samym koninianki rozpoczynają batalię o trzeci z rzędu tytuł mistrzowski. Mecz na Stadionie im. Złotej Jedenastki Kazimierza Górskiego w Koninie zgodnie z terminarzem miał zostać rozegrany w sobotę, 8 sierpnia. Na prośbę klubu z Konina został jednak przyspieszony. Dzięki temu koninianki będą miały kilka dni więcej na odpoczynek oraz ostateczny szlif formy przed czekającym mistrzynie Polski już wkrótce (11-16 sierpnia) turniejem fazy grupowej Ligi Mistrzyń, który odbędzie się w Koninie i Kleczewie.
– Myślimy już o Lidze Mistrzyń, ale oczywiście spotkanie z Mitechem zamierzamy wygrać. Dobry wynik i dobra gra w środę jeszcze bardziej podbudują zawodniczki przed turniejem LM. Na pewno nie zagrają jeszcze kontuzjowane Marta Woźniak oraz Natalia Pakulska - mówi Roman Jaszczak, trener i zarazem prezes Medyka.
Początek spotkania o godzinie 11. Mistrzynie Polski są faworytkami, ale rywalek z Żywca lekceważyć nie można. To jeden z silniejszych zespołów ekstraligi, który w poprzednim sezonie w Koninie zremisował 0:0.
W zespole mistrzyń Polski przed nowym sezonem jest sporo zmian kadrowych. Nie ma już oczywiście Ewy Pajor, która trafiła do VfL Wolfsburg. Ewelina Kamczyk oraz Jagoda Szewczuk wybrały Górnika Łęczna, Sylwia Matysik przeniosła się do AZS Wrocław, a Katarzyna Konat szuka klubu w Niemczech (była na testach w Turbine Poczdam). Równocześnie klub z Konina zadbał o wzmocnienia. Do zespołu trenera Jaszczaka trafiły wartościowe piłkarki, reprezentantki Polski: Natalia Chudzik, Dagmara Grad, Katarzyna Gozdek, Katarzyna Daleszczyk i Agata Tarczyńska. W klubie jest także młoda zawodniczka z Czarnogóry, Jelena Šturanovic. Trener Jaszczak nie ukrywa, że celem jest obrona tytułu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?