"Sprzedać stadion!" - skandowaniem takiego hasła nawiązującego do ogromnych kosztów przebudowy Stadionu Miejskiego w Poznaniu zakończyła się poranna pikieta pracowników MPGM protestujących przeciwko planom sprzedaży spółki.
Pracownicy nieśli też hasła "MPGM sprzedajecie, a o ludzi nie dbacie", "Do wyborów pójdzie i mądrzej wybierzemy".
Do uczestników pikiety wyszli wiceprezydent Poznania Mirosław Kruszyński, Beata Kocięcka, dyrektor biura nadzoru właścicielskiego UM oraz Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta. Na ich rece została złożona petycja pracowników MPGM, w której wnoszą kategoryczny sprzeciw wobec zamiaru sprzedaży spółki przez miasto.
W piątek podobna petycja oraz kompedium wiedzy o spółce trafiła do sekretariatu prezydenta Ryszarda Grobelnego.
- Sprzedaż MPGM wydaje się bezzasadna - mówił Jarosław Lange, przewodniczący wielkopolskiej "Solidarności". Spółka wnosi co roku do budżetu miasta 2 miliony złotych.
Więcej filmów w serwisie Głos.TV:
Poznań. Stadion - rok od otwarcia
Poznań. Peron 3 do poprawki
Futsalowa liga mistrzów w Poznaniu
Pikieta była głośna i kolorowa - piszczały gwizdki i wuwuzele, migały koguty wozów Pogotowia Technicznego MPGM. W sumie na Plac Kolegiacki stawiło się ponad 200 osób - pracowników firmy.
Przynieśli ze sobą także kilkanaście listów poparcia podpisanych przez zarządy wspólnot mieszkaniowych, obsługiwanych przez MPGM.
Konwent seniorów Rady Miasta podjął już w ubiegłym tygodniu decyzję o zdjęciu tematu sprzedaży MPGM z obrad dzisiejszej sesji.
Przedstawiciele związków zawodowych zapewniali, że poszczególne Biura Obsługi Mieszkańca w czasie pikiety funkcjonowały. Do ok. godz. 10 ich obsada była jedynie nieco zmniejszona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
