Plan transportowy dla Poznania i gmin. Za 2 miliony złotych

W lutym tego roku ogłoszono przetarg. Wyłoni on firmę, która zajmie się realizacją tego zadania.

- Oferty zostały otwarte w ubiegłym tygodniu - mówi Rafał Łopka z biura prasowego Urzędu Miasta. - Komisja potrzebuje kilku dni na zapoznanie się z nimi. Jeśli wszystko przebiegnie bez zakłóceń pierwsi ankieterzy zapukają do naszych drzwi lub spotkamy ich w pobliżu dużych węzłów przesiadkowych już na początku maja.

Transport w Poznaniu jest poprawny, ale w aglomeracji jest dużo do zrobienia

Plan obejmie obszar Poznania oraz 17 gmin powiatu poznańskiego. ma być gotowy pod koniec lutego 2014 r. Projekt kosztuje bagatela ... ponad 2 mln zł.

- Pojawiały się głosy, podważające sens tworzenia dokumentu za tak gigantyczne pieniądze - przyznaje Adam Pawlik, radny PiS. - Ale po pierwsze taki obowiązek nakłada na gminy ustawa o publicznym transporcie zbiorowym. Godne pochwały jest to, że miasto i powiat potrafiły zdobyć na ten projekt dofinansowanie unijne - 1,8 mln zł.

Plan będzie aktem prawa miejscowego, określającym inwestycje.

- Ma między innymi przewidzieć zachowania transportowe ludzi na 10-15 lat i zaproponować rozwój sieci dróg, ich modernizacje czy budowę - tłumaczy A. Pawlik. - W mieście nie, ale w terenie zdarza się obecnie, że modernizuje się drogę niekoniecznie tą, która powinna być wyremontowana. Po wejściu w życie planu nie będzie takich remontów po uważaniu.

Umożliwi on również starania o kolejne fundusze unijne na budowę nowych tras tramwajowych i kolejowych, węzłów przesiadkowych, parkingów park&ride czy nowoczesnych systemów informacji pasażerskiej.

- Transport w Poznaniu jest poprawny, ale w aglomeracji jest dużo do zrobienia - uważa A. Pawlik. - To dobrze, że miasto w porozumieniu z powiatem tworzą to opracowanie. Jest to korzystne z punktu widzenia rozwoju transportu w aglomeracji poznańskiej.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!