Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po pierwsze: nie gubić!

Agnieszka Świderska
Agnieszka Świderska
Agnieszka Świderska Archiwum
Można zgubić telefon czy dokumenty. Czasem można też zgubić męża albo żonę. Dziecka jednak zgubić nie wolno.

Ten zakaz w równym stopniu dotyczy rodziców i nauczycieli, w zależności od tego, kto aktualnie sprawuje nad nim opiekę. Dziecko w wieku 2,5 lat potrafi niejedno. Zniknąć w ciągu sekundy? Potrafi o wiele więcej. Tyle, że nikt przy zdrowych zmysłach mu na to nie pozwoli.

CZYTAJ TEŻ:
POZNAŃ: PRZEDSZKOLANKI NIE ZAUWAŻYŁY ZNIKNIĘCIA 2,5-LATKA

Trudno odmówić przedszkolankom z placówki na Łukasiewicza posiadania zdrowych zmysłów. Ich brak jednoznacznie by je dyskwalifikował do wykonywania tego zawodu. Można im jednak odmówić zachowania wyjątkowej ostrożności, tej właśnie ostrożności, którą trzeba zachować przy dziecku.

I trudno znaleźć cokolwiek na ich usprawiedliwienie, tak jak trudno byłoby je znaleźć dla matki 2,5-latka, gdyby zgubiła go na parkingu przed galerią handlową. Dziecko to nie przedmiot, który odnajdzie się w biurze rzeczy znalezionych.

Dziecko odnajdzie się żywe albo martwe. Odnajdzie się dzięki dobrym ludziom, którzy wcale nie wyginęli, albo zostanie skrzywdzone przez złych, którzy, niestety, nie wyginęli. I dlatego właśnie dzieci gubić nie wolno.

Chcesz skontaktować się z autorką komentarza? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski