Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Stanisława Wiktora, sportowca i fotoreportera [ZDJĘCIA]

Marek Lubawiński
Pogrzeb Stanisława Wiktora, sportowca i fotoreportera
Pogrzeb Stanisława Wiktora, sportowca i fotoreportera Andrzej Szozda
O godz. 11.10 na cmentarzu junikowskim w Poznaniu odbył się pogrzeb Stanisława Wiktora, zmarłego 30 września byłego dziennikarza i fotoreportera "Gazety Poznańskiej", Krajowej Agencji Wydawniczej oraz Centralnej Agencji Fotograficznej. W latach czterdziestych i pięćdziesiątych w poznańskiej Warcie uprawiał gimnastykę sportową, potem w tym klubie był też trenerem.

Stanisław Wiktor urodził się 14 listopada 1927 roku w Stryju, powiatowym mieście na południe od Lwowa, jako najmłodszy z pięciorga rodzeństwa. W wieku trzech lat stracił ojca, który był inżynierem miasta Stryja.

- Dopiero niedawno, kilka lat temu Tata zaczął opowiadać nam o tragicznych doświadczeniach okupacji, zarówno niemieckiej i tej najgorszej sowieckiej - wspomina syn Tomasz. - Mówił jak wraz z rodzeństwem radzili sobie podczas panującego głodu. Opowiadał o nocach pełnych strachu i nasłuchiwania czy przejeżdżający gruzawik, ciężarówka NKWD nie zatrzyma się pod ich domem i nie zostaną wywiezieni na Sybir. W czerwcu 1945 roku władze sowieckie zabrały rodzinny dom i wsadzając po dwie rodzinny wraz z dobytkiem do wagonów towarowych, wysłały w kilkutygodniową podróż na tzw. ziemie odzyskane.

Stanisław Wiktor na krótko trafił do Zabrza, potem do Krakowa, gdzie praktykował w sklepie chemicznym. W Krakowie rozpoczął swą przygodę ze sportem, uprawiając gimnastykę w Towarzystwie Gimnastycznym Sokół.

W 1948 roku Stanisław Wiktor rozpoczął pracę w poznańskiej Spółdzielni "Ziołolek", jednocześnie trenował gimnastykę w Warcie. Za sprawą swojego trenera trafił do Zakładów Hipolita Cegielskiego. W 1950 roku na zgrupowaniu sportowym w Czerwińsku poznał Bronisła-wę, swą przyszłą żonę, gimnastyczkę Stali Świętochłowice, mistrzynię Polski w ćwiczeniach na równoważni.

Gimnastyka była pierwszą Jego wielką pasją, bo po zakończeniu kariery sportowej przez długie lata był trenerem i działaczem sekcji gimnastycznej Warty. Swą bardzo wielką wiedzę sportową wykorzystywał też jako międzynarodowy sędzia gimnastyczny, a w 1969 roku szefował Komitetowi Organizacyjnemu mistrzostw Europy w gimnastyce rozgrywanych w Warszawie, gdzie był również arbitrem głównym.

Drugą wielką pasją Stanisława Wiktora była fotografia, która po licznych kursach i studiach zawodowych, stała się Jego profesją. Historia Warty Poznań, Zakładów Hipolita Cegielskiego i miasta Poznania wypełniona jest zdjęciami Stanisława Wiktora. Zainteresowanie fotografią miało też wielki wpływ na kolejny zawodowy wybór Stanisława Wiktora - dziennikarza i fotoreportera, najpierw w tygodniku zakładowym Cegielskiego "Nasza Trybuna", a od początku lat siedemdziesiątych w "Gazecie Poznańskiej". Dokumentował wiele wydarzeń lat siedemdziesiątych i początku osiemdziesiątych z życia Wielkopolski i Poznania. Karierę zawodową zakończył na stanowisku kierownika Redakcji Krajowej Agencji Wydawniczej.

Swoje bardzo bogate archiwum fotograficzne Stanisław Wiktor przekazał Wydawnictwu Miejskiemu w Poznaniu, które wykorzystuje jego zdjęcia w licznych publikacjach o najnowszej historii miasta.

- Po przejściu na emeryturę Tatuś mający złote ręce, chętnie pomagał nam przy remontach naszych mieszkań i domów, ale za każdym razem termin trzeba było uzgadniać dużo wcześniej w Jego kalendarzu - kontynuuje wspomnienie syn Tomasz. - Czas był bowiem wypełniony licznymi rajdami w grupie przyjaciół i podróżami. Razem z Mamą dużo wędrowali po Europie, odbyli także trzy długie podróże po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Ulubionym celem wyjazdów były góry - nasze Tatry, a później wielokrotnie odwiedzane Dolomity i Pireneje. Z każdej swej podróży Tata przywoził oczywiście tysiące zdjęć. Rodzice przeżyli wspólnie 59 lat. Nigdy nie słyszeliśmy Jego podniesionego głosu. Dla nas był cierpliwy i wyrozumiały, a na dobrą drogę prowadził nas długimi rozmowami. Uczciwość, szczerość i szacunek dla innych to były Jego argumenty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski