A będzie jeszcze gorzej Bo jak się okazuje, to dopiero początek – tak przynajmniej twierdzą lekarze. A to oznacza, że pacjenci, którzy wiele miesięcy czekali na operacje zamiast na salę zostaną odesłani do domów. I tam muszą czekać dni, miesiące...
I co chyba najgorsze w tej historii – to fakt, że nic nie zmienia. Bo cały czas słyszymy te same frazesy. A to przedstawiciele szpitala twierdzą, że przekroczyli limity i leczyć nie mogą. A to Narodowy Fundusz Zdrowia przekonuje, że limity rzecz święta i należy teraz leczyć tylko tych, których życie jest zagrożone.
W takiej sytuacji jedynym rozwiązaniem wydaje się skrócenie roku do września. Bo przecież szpitale nie są gotowe, aby leczyć w październiku, listopadzie, o grudniu nawet nie wspominając.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?