Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polskie zespoły zagrają w Lipsku w ćwierćfinałach halowych mistrzostw świata w hokeju na trawie

MAC
Obie reprezentacje Polski, zarówno kobieca jak i męska, dobrze spisują się podczas rozgrywanych w Lipsku halowych mistrzostw świata w hokeju na trawie. Obie pewnie awansowały do ćwierćfinałów. W ostatnich spotkaniach grupowych Polki przegrały w piątek z Holandią 3:6, natomiast Polacy 6:3 pokonali Kanadę.

Kobiecy zespół prowadzony przez trenera Krzysztofa Rachwalskiego awans zapewnił sobie już w czwartek po wygranych z Kazachstanem 6:1 i RPA 5:1. Piątkowy mecz z Holenderkami był jednak ważny, bo zwycięstwo mogło dać biało-czerwonym nawet drugą pozycję w grupie B i łatwiejszego rywala w 1/4 finału. Sensacji jednak nie było. Holandia wygrała 6:3 (3:0), zajmując w grupie pierwsze miejsce z kompletem 15 punktów i imponującym bilansem bramkowym 50:6. Polki w grupie zgromadziły siedem punktów, co dało im czwartą lokatę.

W spotkaniu z Holandią bramki dla polskiej reprezentacji zdobyły: Joanna Hawrot 2 (28, 35, obie po krótkich rogach) Oriana Walasek (40).

W piątek o godz. 19. 30 Polski zmierzą się w ćwierćfinale z najlepszą w grupie A reprezentacją Niemiec. Pozostałe pary ćwierćfinałowe: Australia – Czechy, Białoruś – Austria, Holandia – Ukraina.

Reprezentacja Polski mężczyzn również awans do ćwierć-finału zapewniła sobie już w czwartek bardzo późnym wieczorem po remisie z Rosją 5:5 (2:0). Nasz zespół w 24. minucie prowadził już 4:0, ale rywale w 32. minucie doprowadzili do remisu 4:4. Co więcej, w ostatniej minucie po golu Bartosza Żywiczki podopieczni trenera Karola Śnieżka ponownie objęli prowadzenie (5:4), a mimo to nie odnieśli zwycięstwa. Tuż przed końcową syreną wyrównał bowiem Michaił Proskurjakow.

W piątkowym meczu z Kanadą znowu było nerwowo. Po kapitalnym początku Polacy już w ósmej minucie prowadzili 3:0. W 29. minucie Kanadyjczycy przegrywali już tylko 3:4, ale na szczęście tym razem nasz zespół nie pozwolił odebrać sobie zwycięstwa. Dwa gole Philippa Weide przypieczętowały wygraną naszej drużyny 6:3. Bramki dla Polski: Tomasz Dutkiewicz (6. krótki róg), Tomasz Górny (7), Karol Majchrzak (8. krótki róg), Philipp Weide 3 (20. krótki róg, 31, 38. krótki róg).
Rywalizację w grupie zespół trenera Śnieżka zakończył na trzecim miejscu (bez porażki z dorobkiem 9 punktów). W sobotę w ćwierćfinale Polacy zagrają z Austrią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski