Po wcześniejszych porażkach z Pakistanem 1:2 oraz Indiami 0:3, środowy mecz z reprezentacją Francji, która przystępowała do spotkania z biało-czerwonymi również z dwoma przegranymi na koncie, był dla Polaków spotkaniem o wszystko. Niestety nasi hokeiści przegrali 1:4 (0:1). Jedyną bramkę dla Polski zdobył w 45 minucie, przy prowadzeniu trójkolorowych 2:0, Maciej Wejerowski.
Przed zespołem trenera Karola Śnieżka jest jeszcze wprawdzie ostatni mecz grupowy w piątek z Australią, ale trudno spodziewać się wygranej, bo rywale, główny faworyt imprezy w Belgii po prostu gromi przeciwników. A tylko zwycięstwo z Australią, przy korzystnych dla naszej drużyny innych rozstrzygnięciach, może dać polskim hokeistom miejsce w ćwierćfinale i nadzieję na przedłużenie szans.
W środę przegrały także Polki, które uległy reprezentacji Indii 1:3 (0:2). W czwartek przed polskimi hokeistkami mecz ostatniej szansy z Belgią. Tylko wygrana może, chociaż nie musi, dać Polkom miejsce w ćwierćfinale. Szanse są nieco większe niż reprezentacji mężczyzn, ale też znikome.
Wszystko wskazuje na to, że obu reprezentacjom Polski przyjdzie rywalizować w Antwerpii jedynie o miejsca 9-10 i obie znacznie szybciej niż planowano powrócą do kraju. Awans na igrzyska w Rio może dać jeszcze zdobycie mistrzostwa Europy, ale to rozwiązanie nieprawdopodobne.
Mężczyźni
Polska – Francja 1:4 (1:2)
Bramki: 0:1 Hugo Genestet (25), 0:2 Victor Charlet (43), 1:2 Maciej Wejerowski (45), 1:3 Jean-Laurent Kieffer (56), 1:4 Victor Charlet (58).
Kobiety
Indie – Polska 3:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Rani Rani (20), 2:0 Rani Rani(29), 2:1 Natalia Wiśniewska (49), 3:1 Vandana Katariya (54).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
