Powiat poznański: Jak włodarze naszych gmin spędzają wakacje? Sprawdź!

Tadeusz Czajka, wójt gminy Tarnowo Podgórne nawet w czasie urlopu nie oderwał się od kierowania. Tym razem kierował nie urzędem, a motocyklem.

- Spełniłem swoje marzenie. Każdego dnia siedziałem za kierownicą motocykla Yamaha po sześć godzin. Zwiedziłem Bory Tucholskie, Warmię, Mazury i Suwalszczyznę.Byłem na granicy Polski z Litwą i Rosją- opowiada Tadeusz Czajka. Noclegów nie planował. A że trudno znaleźć kogoś, kto chciałby 6 godzin spędzić na motocyklu w roli pasażera, trasę liczącą 2 tys.km pokonał samotnie.

Grzegorz Wojtera, wójt Suchego Lasu czas wolny lubi spędzać nad wodą. Tym razem był to Ocean Atlantycki i wyspaGran Canaria u wybrzeży Afryki.

- Miałem szczęście i do biura podróży i do linii lotniczych, więc wspomnienia z wakacji są tylko przyjemne - mówi. Nie może tego natomiast powiedzieć Tomasz Łubiński, wice starostwa poznański. Chociaż jest miłośnikiem gór, w tym roku wybrał się na urlop nad Morze Czarne. Ale w tym czasie w Bułgarii doszło do zamachu bombowego. W górach, w Tatrach jest za to Jan Broda, wójt gminy Komorniki. Urlopy spędzać można nie tylko z dala od domu. Mariusz Poznański, wójt Czerwonaka w czasie urlopu zwiedza Puszczę Zielonkę.

- Biegam z psem, seterem irlandzkim w okolicach Owińsk. Staram się, żeby to było 45 minut - mówi Mariusz Poznański. Na kombajnie z kolei mija urlop burmistrzowi Stęszewa, Włodzimierzowi Pińczakowi.

- Lato to żniwa, więc pracuję w rodzinnym gospodarstwie. Zebraliśmy sporo paszy, kiepsko zaś będzie z ziarnem na chleb - mówi burmistrz -rolnik. Jak dodaje pracując na polu, odpoczywa. Na żniwa urlop wykorzystuje też burmistrz Pobiedzisk, Michał Podsada. W tym czasie urzędem kieruje Ireneusz Antkowiak, zastępca burmistrza. - Na urlop wybiorę się na przełomie sierpnia i września. Jestem umówiony z kolegami , z którymi tworzymy piłkarską reprezentację polskich samorządowców na "zgrupowanie" w Rypinie. Później wybierzemy się do Włoch, by tam zagrać mecz z administracją Watykanu. A na razie po pracy dbam o kondycję - mówi Ireneusz Antkowiak.