Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Akcja Smog. Mandaty dla kierowców za zanieczyszczanie środowiska. Drogówka dostanie specjalistyczny radiowóz "ekologiczny"

Grzegorz Okoński
Policjanci oceniali, czy samochody mają przecieki płynów eksploatacyjnych, szczelność układów wydechowych, patrzyli, czy mocno "dymią" spalinami, a tam gdzie mogli - mierzyli poziom tych spalin.
Policjanci oceniali, czy samochody mają przecieki płynów eksploatacyjnych, szczelność układów wydechowych, patrzyli, czy mocno "dymią" spalinami, a tam gdzie mogli - mierzyli poziom tych spalin. KPP Ostrów Wlkp.
Ponad 130 samochodów skontrolowali poznańscy policjanci ruchu drogowego w czasie środowej akcji „Smog”. Piętnaście pojazdów nie przeszło pozytywnie kontroli – za bardzo zanieczyszczały środowisko.

Policjanci drogówki koncentrowali się na wykrywaniu nadmiernej emisji spalin, która traktowana jest nie tylko jako naruszenie norm ochrony środowiska, ale także jako zagrożenie bezpieczeństwa. Ale, jak mówi st. sierż. Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, zwracali też uwagę na wycieki płynów eksploatacyjnych i szczelność układów wydechowych.

Poznańscy stróże prawa nie mają jeszcze specjalistycznego samochodu z wyposażeniem do kontroli poziomu emisji spalin i natężenia hałasu, ale prawdopodobnie w pierwszym kwartale przyszłego roku go otrzymają. Zakup samochodu Ekipy Techniki Drogowej i Ekologii będzie współfinansowany przez miasto Poznań.

Za zanieczyszczanie środowiska kierowca „dymiącego” samochodu może dostać mandat w wysokości nawet do 500 złotych, do tego może utracić dowód rejestracyjny (oczywiście nawet wtedy, gdy go przy sobie nie ma fizycznie), a także pokryje koszty odholowania lub odwiezienia samochodu na lawecie do warsztatu.

Zobacz też: 15 najbogatszych gmin w Wielkopolsce [RANKING]

Warto pamiętać, że mandaty za zanieczyszczanie środowiska wypisywane są także wtedy, gdy mamy sprawny samochód, ale trzymamy go na postoju (czyli dłużej niż minutę) z pracującym silnikiem. Czyli, gdy czekamy na kogoś w samochodzie z włączonym silnikiem, albo - w zbliżającej się perspektywie – gdy odśnieżamy samochód, czy odladzamy jego szyby.

Prawo o ruchu drogowym mówi o zakazie pozostawiania samochodu z pracującym silnikiem, w czasie dłuższym od minuty. Dotyczy to sytuacji, która nie jest związana z koniecznością respektowania przepisów ruchu drogowego (np. w efekcie dostosowywania się do sygnalizacji świetlnej czy kierowania ruchem), lub w efekcie zdarzenia drogowego, gdzie wyłączenie silnika mogłoby narazić uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo.
Według art. 60 ust. 1 pkt 2 prawa o ruchu drogowym kierujący nie może używać pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem. Jeśli zostawiamy na dłużej niż na minutę samochód z pracującym silnikiem, narażamy się na mandat w wysokości 100 złotych, przy czym, jeśli policjant uzna, że w tej sytuacji dochodzi do nadmiernej emisji spalin – poprzeczka może urosnąć do 300 złotych.

Art. 60 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym wprost zabrania kierowcy pozostawiania pracującego silnika w samochodzie w czasie postoju, na obszarze zabudowanym, przy czym nie dotyczy to samochodu „wykonującego czynności na drodze” - np. śmieciarki, czy samochodu służby drogowej. Zabrania też oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu, co oznacza, że kierowca odchodzący od auta nie może powoływać się na minutę po której już liczy się postój – tak czy owak odchodząc od samochodu z włączonym silnikiem, łamie przepis.

Czytaj też: Tajemnica podwórka na Jeżycach. Czego nie widzą przechodnie?

Policjanci widząc włączone silniki w czasie postojów samochodów przed szkołami, aptekami, bankomatami, czy nawet zimą w czasie odśnieżania, zazwyczaj, w zdecydowanej większości przypadków, preferują upomnienia i mandaty wypisują rzadko.

Co ciekawe, odśnieżać samochód po jego uruchomieniu możemy teoretycznie na terenie prywatnej posesji, choć wówczas stróż prawa może zwrócić uwagę na skargi sąsiadów na zakłócanie spokoju, porządku publicznego, czy spoczynku nocnego, będące efektem hałasu włączonego i pracującego silnika.

Za jazdę samochodem z nieodśnieżonymi szybami, dachem, lusterkami i tablicami rejestracyjnymi grozi mandat do 500 złotych.

Zobacz także:

Sklep AMW w Poznaniu działa od lutego 2017 roku. Można tam kupić szereg rzeczy tradycyjnie kojarzonych z wojskiem, jak hełmy czy menażki. Agencja Mienia Wojskowego sprzedaje także mniej oczywiste przedmioty. Przykład będziemy mieli jeszcze w listopadzie, gdy na sprzedaż trafi mienie niekoncesjonowane, a wśród niego m.in. komputery, samochody i skrzynie pełne hełmów. Zobacz, co jest w ofercie ------------->

Poznań: AMW zapowiada licytację mienia niekoncesjonowanego. ...

Źródło: TVN24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski