Według prokuratury, do fikcyjnych wypożyczeń sprzętu dochodziło w latach 2005-2008, przy okazji transmisji mszy świętych dla TV Polonia, które realizował poznański ośrodek.
- Jako odpowiedzialny za zasilanie sprzętu, widziałem na planie, czy ktoś jeszcze był. Nigdy przy transmisji mszy nie korzystaliśmy z pomocy firmy zewnętrznej - zeznał dzisiaj pracownik poznańskiej telewizji. - Jedyne światła, poza naszymi, były kościelne.
Kolejna rozprawa - w grudniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
