- Sprawa ma związek ze śledztwem dotyczącym doprowadzenia firmy Euro Poznań 2012 do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, a dokładniej kwotą ok. 10 mln złotych - tłumaczy Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. - Podczas prac wykonawca miał zamienić przewidziane w projekcie materiały z wełny mineralnej na styropian.
Wizyta CBA nikogo nie zaskoczyła. W urzędach odbyło się już kilka kontroli, a po niedawnej informacji o wszczęciu postępowań spodziewano się kolejnych "wizyt" funkcjonariuszy.
- Duże inwestycje są kontrolowane i nie ma w tym nic dziwnego. To nie wpływa negatywnie na wizerunek miasta - podkreśla Ryszard Grobelny, prezydent Poznania. - Poproszono nas o dokumenty, a my je udostępniliśmy.
Prokuratura okręgowa prowadzi - po zgłoszeniu z CBA - dwa śledztwa dotyczące nieprawidłowości przy modernizacji stadionu. Oprócz tego dotyczącego zamiany materiałów, nienależytego nadzoru nad inwestycją i poświadczenia nieprawdy, badana jest sprawa projektów. Śledczy sprawdzają, czy przy podpisywaniu umów doszło do niedopełnienia obowiązków. Umowę na projekty architektury wnętrz trybun zlecono z wolnej ręki, bez przetargu, co mogło być działaniem na szkodę interesu publicznego.
Kolejne postępowanie prowadzi prokuratura apelacyjna. Sprawdza m.in. czy na stadionie doszło do zamiany materiałów oświetleniowych, których koszty wraz z transportem zostały zawyżone. Spółka Euro Poznań 2012 mogła na tym stracić ok. 220 tys. złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?