- Nadal z niepokojem spoglądamy na raporty drogowe firm transportowych, z których wynika, że Poznań w corocznych rankingach znajduje się w czołówce najbardziej zakorkowanych miast w Polsce, co znacznie spowalnia ruch i irytuje wielu użytkowników dróg - wyjaśniają społecznicy.
Dlatego członkowie stowarzyszenia "Lepsze Rataje" apelują o zamontowanie przy sygnalizatorach świetlnych na poznańskich skrzyżowaniach specjalnych czasomierzy, które pokazują kierowcom, jak długo świeci się zielone i czerwone światło.
Czasomierze funkcjonują nie tylko za granicą - można je też spotkać w wielu innych polskich miastach m.in. we Wrocławiu, Opolu, Płocku, Szczecinie, Stargardzie Szczecińskim, Gdańsku, Krakowie, Siedlcach czy Zielonej Górze.
- Takie rozwiązanie z pewnością usprawnia ruch, bo kierowcy szybciej ruszają ze skrzyżowania - tłumaczą społecznicy.
Jeszcze we wtorek zwolennicy tego rozwiązania mają wysłać list do prezydenta Poznania.
A Wy co sądzicie o pomyśle? Czy czasomierze są potrzebne w Poznaniu?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?