Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Czy Hindus będzie mógł zostać z żoną?

Karolina Koziolek
Sytuacja Hindusa Mandara, który stara się o zalegalizowanie pobytu w Polsce nadal jest bardzo trudna.

W czwartek miała miejsce kolejna odsłona procesu, w którym Mandar jest oskarżony o składanie fałszywych zeznań w poznańskim Urzędzie Wojewódzkim. Przesłuchiwana była urzędniczka z wydziału ds. cudzoziemców, przed którą Mandar miał składać fałszywe zeznania. Hindus twierdzi, że nie zrozumiał jej pytania ze względu na słabą znajomość języka polskiego.

Czytaj także:
Hindus nie zrozumiał pytań, więc urzędnicy go deportują?
Hindus "śmigał" po polsku, ale przestał...

- Nie mieliśmy problemów z porozumiewaniem się - mówiła urzędniczka. - Hindus odpowiadał na pytania całymi zdaniami. Mówił, że polskiego parę lat wcześniej uczył się od dziewczyny we Włoszech.

Nad Hindusem w wyniku tego ciąży prawomocna decyzja Urzędu ds. Cudzoziemców o opuszczeniu Polski. Pisaliśmy o tym w "Głosie Wielkopolskim" już w maju. Mandar ożenił się z Polką w 2009 roku. Od tamtej pory mieszkają w jednym z wielkopolskich miast. Być może niedługo będzie musiał opuścić nasz kraj.

Adwokat Mandara Wojciech Wyjatek uważa iż Hindus został nieodpowiednio potraktowany w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim. Niewłaściwie odpowiadając na pytanie o poprzednie pobyty w Europie został oskarżony o składanie fałszywych zeznań i oddany do prokuratury.

- Gdy go przesłuchiwano, był w Polsce zaledwie od kilku miesięcy. Miał prawo nie znać polskiego urzędniczego języka i czegoś nie zrozumieć - uważa Wyjatek. Urząd Wojewódzki uznał iż Hindus celowo zataił fakt, iż figuruje w systemie SIS, który rejestruje osoby z zakazem wjazdu do któregoś z państw grupy Schengen.

* Imię Hindusa na jego prośbę zostało zmienione.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski