- Dzisiaj powinienem już być w Egipcie - mówi dr Marek Chłodnicki z Pracowni Egiptologicznej Muzeum Archeologicznego w Poznaniu. - Wyjazd został ponownie przesunięty, tym razem do 28 lutego. Czekamy na wieści. W przyszły poniedziałek powinna zapaść decyzja o terminie wylotu.
Dr Chłodnicki nie sądzi, by wykopaliskom prowadzonym przez naukowców zagrażali wandale i rabusie. - Teren jest pilnowany przez mieszkańców wioski, którzy pracują tam razem z nami - mówi.
Archeolodzy biorą także pod uwagę możliwość, że w tym roku wyprawa się nie odbędzie, co opóźni plany badawcze.
- W takiej sytuacji trzeba będzie tam pojechać, żeby sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Czy nic się nie stało z naszym sprzętem i rzeczami zgromadzonymi w magazynach. Nie możemy się dodzwonić do wioski - dodaje dr Chłodnicki.
Jeżeli zapadnie pozytywna decyzja o wylocie, najpierw polecą cztery osoby, a reszta dotrze, kiedy będzie wiadomo, że teren badań jest bezpieczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
