- Data 23 lutego jest dla miasta pamiętną, umilkły strzały, nie trzeba było się chronić w piwnicach, w sercach poznaniaków zagościła nadzieja – mówił Jacek Jaśkowiak.
Wspomniał też o żołnierzach radzieckich i o poznaniakach, którzy polegli na stokach cytadeli. Ubolewał, że dacie tej nadano w Poznaniu wymiar polityczny i zmieniono nazwę ulicy 23 Lutego, na jednej szali kładąc nazwisko zamordowanej w Katyniu Janiny Lewandowskiej, cytadelowców i żołnierzy Armii Czerwonej: jak mówił, to gorszące i ujmujące czci ofiar postępowanie.
Wśród obecnych był też jeden z ostatnich żyjących cytadelowców, Henryk Jarocki. Gdy 73 lata temu umilkły strzały, czuł przede wszystkim ulgę, że już się walka skończyła, że to koniec okupacji.
- Miałem wtedy dwadzieścia lat, jestem Polakiem, więc sam się zgłosiłem: dostałem broń i tu walczyłem – mówił.
Czy Poznań 23 lutego 1945 roku został rzeczywiście wyzwolony?
ZOBACZ TAKŻE:
POLECAMY:
Oni są w rejestrze przestępców
Stary Poznań na zdjęciach!
Tu warto zjeść!
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?