Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Miasto dopłaci do remontu wiaduktu?

TR
Paweł Miecznik
Czy miasto będzie musiało zapłacić firmie Feroco prawie 3 mln złotych za wyższą klasę wiaduktu Dolna Wilda? Wczoraj odbyła się już ostatnia rozprawa, a sąd zamierza ogłosić wyrok na początku maja. Niewykluczone jednak, że nastąpi to później, jeżeli sąd zdecyduje się przedłużyć proces ze względu na zawiłość sprawy. Mecenas Aleksander Raczyński, który reprezentuje interesy Feroco, twierdzi, że ich wygrana w tej sprawie byłaby w pełni uzasadniona.

- Warunkiem zrealizowania tej inwestycji była zmiana niższej klasy wiaduktu na wyższą, w tym przypadku z klasy B na A - mówi mecenas Aleksander Raczyński. - Nie był to warunek, pod jakim Feroco wygrało przetarg. Ten był bowiem ogłoszony za zaprojektowanie i zbudowanie obiektu w niższej klasie. Feroco do wyższej klasy musiało dopłacić. Teraz miasto powinno to tej firmie zwrócić.

I nie byłoby całej historii, gdyby urzędnicy Zarządu Dróg Miejskich, którzy przygotowywali specyfikację przetargu, okazali się bardziej przewidujący. Zaplanowali bowiem w ciągu drogi krajowej wiadukt w klasie B, co było dość ryzykowne - rozporządzenie wymaga, aby tego typu obiekty na "krajówkach" posiadały najwyższą klasę obciążenia. Minister mógł, ale nie musiał zgodzić się na odstępstwo. Tyle że wróżenie z fusów przy inwestycjach realizowanych za unijną kasę i to w dodatku wróżenie na koszt wykonawcy, było chybionym pomysłem, bo minister odmówił. ZDM zasłania się tym, że postawił warunek, żeby inwestycję zrealizować zgodnie z prawem i dlatego nie zapłaci ani złotówki więcej ponad to, co było w umowie.

- Wykonawca nie jest od tego, żeby zgadywać, jakie dokumenty kryją urzędnicze biurka, czy jest w nich zgoda na budowę wiaduktu w klasie B, czy też jej nie ma - mówi Przemysław Radowicz, dyrektor ds. technicznych i członek zarządu Feroco. - Inaczej doprowadzimy do absurdalnej sytuacji, w której będziemy wygrywać przetargi w ciemno, nie mając podanych żadnych konkretów. Wprawdzie przepisy bardzo szczegółowo określają, co powinna zawierać specyfikacja, to zdarza się, że urzędnik umieszcza w niej to, co ma, a niekoniecznie to, co powinien mieć.

Czytaj także:Trójka rannych w wypadku na Dolnej Wildzie

Czytaj także:Wypadek na Wildzie. Trzy osoby w szpitalu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski