Za nami półmetek rekrutacji na poznańskie wyższe uczelnie. Ich prawdziwe oblężenie zacznie się po 29 czerwca, kiedy to maturzyści poznają wyniki z majowych egzaminów.
- Największej liczby zgłoszeń spodziewamy się bliżej 6 lipca, kiedy upływa termin składania zgłoszeń - przyznaje Marlena Chomska, rzecznik prasowy Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
Ta największa w regionie uczelnia ekonomiczna przygotowała na studiach stacjonarnych I stopnia 1890 miejsc, na które już w tej chwili swoje kandydatury zgłosiło ponad 2400 maturzystów. Jak dotąd finanse i rachunkowość, gospodarka turystyczna, zarządzanie oraz ekonomia to najchętniej wybierane kierunki studiów.
W tym roku - podobnie jak w ubiegłym - na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza największym zainteresowaniem maturzystów cieszy się... skandynawistyka. W roku akademickim 2011/2012 najwięcej chętnych wybierało się na filologię norweską. Teraz aż 22,5 osoby walczyć będzie o jeden indeks na filologii szwedzkiej, a na filologii duńskiej - 11,67 osoby. Nie oznacza to jednak spadku zainteresowania kulturą i językiem orientu. Indeksy na japonistykę i sinologię (filologia chińska) mają swoją wartość. By jeden z nich zdobyć, będzie trzeba pokonać ponad 9 osób.
- Co ciekawe, na 23 tysiące zarejestrowanych kandydatów na UAM 17,5 tysiąca to... kobiety - mówi Agnieszka Książkiewicz z biura prasowego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Inaczej te proporcje wyglądają na politechnice. Tam co piąty, co szósty kandydat jest kobietą.
Na Uniwersytecie Medycznym zarejestrowało się już ponad 9100 kandydatów. Na Uniwersytecie Przyrodniczym - prawie 4200.
- Największym zainteresowaniem cieszy się niezmiennie weterynaria, bowiem na ten kierunek zgłosiło się już ponad 560 osób, w tym - i to jest ciekawostka - 455 dziewczyn - mówi Jerzy Lorych, rzecznik prasowy Uniwersytetu Przyrodniczego.
Dużym powodzeniem cieszą się: dietetyka -485 kandydatów, biotechnologia i gospodarka przestrzenna po 240 oraz architektura krajobrazu - 200 osób.
Najmniejsze zainteresowanie jest kierunkami typowo rolniczymi. Na technikę rolniczą i leśną zgłosiło się 14 maturzystów, na rolnictwo - 59, a na makrokierunek: informatyka i agroinżynieria zaledwie 13.
Te ostatnie, jak zapewnia prof. Jacek Przybył, prodziekan Wydziału Rolnictwa i Bioinżynierii, są kierunkami trudnymi, ale przyszłościowymi.
- Zmieniła się w ostatnim dwudziestoleciu struktura polskiego rolnictwa. Jeśli dawniej, po ukończeniu tych specjalności, absolwenci trafiali głównie do PGR-ów, to obecnie mają gwarancje otrzymania pracy w instytucjach usługowych pracujących na rzecz gospodarki żywnościowej - wyjaśnia prof. Jacek Przybył. - Dobrze wykształcony rolnik musi posiadać dziś wiedzę nie tylko z agronomii, lecz techniczną i informatyczną. Tego wymaga współczesna technika rolnicza.
Co najchętniej wybierają maturzyści na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oferuje 25 377 miejsc
Filologia szwedzka - 22,5 osoby na miejsce
Filologia duńska - 11,67 osoby na miejsce
Filologia rosyjska - 10,12 osoby na miejsce
Japonistyka - 9,71 osoby na miejsce
Sinologia - 9,21 osoby na miejsce
Reżyseria dźwięku - 7,4 osoby na miejsce
Dziennikarstwo i komunikacja społeczna - 6,66 osoby na miejsce
Prawo - 5,05 osoby na miejsce
Psychologia - 4,81 osoby na miejsce
Gospodarka przestrzenna - 4,12 osoby na miejsce (studia 3-letnie, licencjat), - 3,04 osoby nie miejsce (studia inżynierskie, 3-5-letnie)
Bezpieczeństwo narodowe - 3,29 osoby na miejsce
(Dane z 20 czerwca)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
