Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: pół tysiąca najemców nie płaci za lokale

Beata Marcińczyk
Teoretycznie miasto powinno odzyskać pół tysiąca lokali użytkowych od najemców. Tylu, spośród ok. 1,5 tysiąca, którzy postanowili zająć się rozrywką, gastronomią czy handlem, już od kilku miesięcy nie płaci czynszu. Tylko w ubiegłym roku najemcy nie zapłacili do kasy Poznania 3,8 mln złotych.

Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych w Poznaniu dysponuje ponad 4 tys. miejsc, które może wynająć. Oprócz ok. 1,5 tys. lokali są to na przykład forty, ściany reklamowe, grunty, a także dachy na stację przekaźnikową telefonii komórkowej. Około 10 proc. lokali z różnych przyczyn nie znajduje najemców. Reszta jednak "pracuje", choć nie bez kłopotów.

- Zdarza się, że najemca walczy o lokal w okolicach Starego Rynku, bo na wszystkich chyba działa magia tego miejsca. Każdy liczy na pewnego klienta - zauważa Maria Wellenger, rzecznik MPGM, który zarządza nie tylko lokalami komunalnymi, ale także tysiącami innych: o nieuregulowanym stanie prawnym, prywatnymi, wspólnotowymi.
- Potem okazuje się, że prace, które musi wykonać, by otworzyć pub czy restaurację, muszą być skonsultowane z Miejskim Konserwatorem Zabytków, bo albo budynek jest zabytkowy lub znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej. To podwyższa koszty - dodaje M. Wellenger.

Kolejne problemy, a co za tym idzie - wydatki, dochodzą w momencie, gdy dom należy do wspólnoty. To z nią trzeba ustalić np. podłączenia instalacji. Przy projektowaniu wnętrza myśli się przede wszystkim o przyciągnięciu klienta. Nierzadko dochodzi do przeinwestowania i pojawiają się problemy.

- W momencie, gdy nie wpływają do nas dwa kolejne czynsze, wysyłamy upomnienie dając dłużnikowi 30 dni na zapłatę - mówi Magdalena Gościńska, rzecznik ZKZL. - Kolejnym etapem jest wypowiedzenie umowy najmu, a potem przedsądowe wezwania do zapłaty i wezwania do wydania lokalu. Ostatecznie, jeśli nie ma reakcji ze strony dotychczasowego najemcy, sprawa trafia do sądu.

Przez 10 lat swojego istnienia ZKZL prowadził takich postępowań aż 800. - Tylko w ubiegłym roku poszliśmy do sądu licząc na wyegzekwowanie 1,360 miliona złotych - dodaje Gościńska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski