Poznań: Przy wjazdach do miasta powstaną ogromne parkingi [INFOGRAFIKA]

– W tym czasie chcemy stworzyć głównie parkingi park&ride – mówiła Violetta Wabińska- Chmielewska z wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej Urzędu Miasta podczas odbywającej się w Poznaniu konferencji transportowej.

Według niej największe obiekty mogą stanąć na obrzeżach miasta: na os.Jana III Sobieskiego, Ławicy, Górczynie, Miłostowie, Starołęce, Junikowie. Czyli przy głównych drogach dojazdowych do Poznania. Tam kierowcy mogliby zostawiać swoje pojazdy i komunikacją miejską kontynuować podróż do centrum, jadąc do pracy czy też na uczelnię.

W wielu krajach w zamian za pozostawienie pojazdu i opłacenie postoju otrzymuje się darmowy bilet komunikacji miejskiej. Niestety, nie do wszystkich wspomnianych lokalizacji parkingów w Poznaniu prowadzą tory tramwajowe, a autobusy często stoją w korkach.

Dlatego kolejne obiekty mają być zbudowane bliżej centrum. Pod rynkiem na Jeżycach, pod placami Bernardyńskim, Wielkopolskim oraz w okolicach ul. Poznańskiej. O ich wybudowaniu mówi się już od lat. Szukano nawet inwestora, który zbuduje parking pod pl. Bernardyńskim. Nie udało się go znaleźć.

– To jeden z przykładów ogromnego zapuszczenia polityki parkingowej w Poznaniu – stwierdza radny Mariusz Wiśniewski. – Teraz musimy to nadrobić. Radny Platformy wyjaśnia, że wraz z budową takich obiektów powinna iść rozbudowa sieci komunikacji miejskiej. Jako zły przykład podaje Junikowo, gdzie nie przedłużono trasy tramwajowej do torów kolejowych, a parking ma powstać przy dworcu MPK.

– Przyjeżdżający mogliby wówczas zostawić pojazdy przed wjazdem do miasta. Teraz jak już są w Poznaniu, to wolą jechać autem dalej do centrum, a nie na rogatkach przesiąść się do tramwaju – zauważa Wiśniewski.

Wciąż nie wiadomo, jak sfinansować budowę parkingów. Miasto prawdopodobnie będzie ubiegało się o dofinansowanie i ma współpracować z prywatnymi firmami.

– Poznania nie stać na tak gigantyczny wydatek, a inwestorzy nie są zainteresowani samodzielną budową – stwierdza Mariusz Wiśniewski.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!