Poznań: W parku Czarneckiego zamontowano kamery. W tym roku na Winogradach będzie 13 nowych kamer monitoringu miejskiego

– Oprócz parku monitoringiem wizyjnym objęte zostało rondo Solidarności. Kamery pojawią się także u zbiegu ulic Murawa i Słowiańska, Muraw i Winogrady, Winogrady i Armii Poznań – wymienia Michał Lemański, zastępca dyrektora wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa.

Park Czarneckiego został objęty monitoringiem dzięki poprawce budżetowej Małgorzaty Dudzic-Biskupskiej, radnej KO. Ich instalacja kosztowała 440 tys. zł. – Spotykając się z mieszkańcami, często słyszałam, że czują się trochę niepewnie w tym rejonie. Ich zdaniem, byłoby bezpieczniej, gdyby pojawiły się tutaj kamery – mówi Dudzic-Biskupska. I dodaje, że do tej pory park stanowił „białą plamę” na os. Przyjaźni, które jest objęte monitoringiem spółdzielczym.

Czytaj też: Poznań: W centrum brakuje monitoringu? Kamer coraz więcej, ale wciąż można przepaść bez śladu. Najpierw Ewa Tylman, teraz Michał Rosiak

Jan Marciniak, prezes PSM „Winogrady” uważa, że na dziś jest to dobre rozwiązanie, jednak w przyszłości dobrze byłoby, aby te dwa systemy – spółdzielczy i miejski – ze sobą współgrały.

– Od lat konsekwentnie rozwijamy sieć monitoringu miejskiego. To jedno z kluczowych działań, mających na celu poprawę bezpieczeństwa w mieście – podkreśla Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. I przypomina, że w tej chwili w mieście działa 735 kamer monitoringu miejskiego. – W tym miejscach, gdzie zainstalowano kamery przestępczość spada o kilkadziesiąt procent. Ponadto pomagają one policji i Straży Miejskiej namierzyć sprawców różnych wykroczeń i przestępstw.

Zobacz też:

Zapytaliśmy poznaniaków, czy halę Arena trzeba zburzyć. Co odpowiedzieli?