Jak informuje Gazeta Wyborcza, pierwszy zastępca prezydenta Mariusz Wiśniewski dostał 14 025,35 zł, drugi zastępca Jędrzej Solarski 14 510,35 zł, a trzeci zastępca, czyli Bartosz Guss - 23 611,02 zł.
Dyrektor wydziału organizacyjnego urzędu miasta Wojciech Kasprzak wyjaśnił Wyborczej, że wspomniane nagrody są przyznawane z funduszu nagród za "szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej, realizację zadań strategicznych urzędu, wyróżniającą pracę i inne szczególne osiągnięcia".
- Wysokość nagrody dla mnie w 2023 roku to wynik dodatkowej gratyfikacji związanej z koordynacją procesu związanego z uchwaleniem studium kierunków i zagospodarowania przestrzennego. Prace trwały około 4 lat i zakończyły się w lipcu ubiegłego roku
- tłumaczył wiceprezydent Bartosz Guss w rozmowie z Wyborczą.
Czytaj też: Znamy nazwisko nowego wicewojewody wielkopolskiego. Zaskoczenie?
Cytowany Michał Grześ, radny PiS stwierdził, że łatwo rozdaje się pieniądze podatników. W jego ocenie, gdyby prezydent miał swoją firmę i był jej szefem, to z pewnością nie dawałby takich nagród ze swoich pieniędzy.
Inaczej patrzy na sprawę Marek Sternalski, przewodniczący klubu radnych KO w radzie miasta. Jak mówił Wyborczej, biorąc pod uwagę liczbę zadań, zakres obowiązków i odpowiedzialność, które mają poszczególni zastępcy, nie są to szokujące kwoty.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Miejskie Historie - Trzcianka:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?