18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prostytutki z agencji Dreksa oskarżone za fałszywe zeznania

Łukasz Cieśla
Po akcji policyjnej klub Cindy stoi pusty i niszczeje
Po akcji policyjnej klub Cindy stoi pusty i niszczeje Fot. Marcin Idczak
20 prostytutek, które pracowały w agencjach towarzyskich Bogdana D., ps. Dreks, zostały oskarżone o fałszywe zeznania. Bo gdy śledczy rozbili agencje Cindy i Naomi, kobiety zeznawały, że nie świadczyły usług seksualnych, lecz były tam przypadkiem i na chwilę: na kawie, u koleżanki, albo wypić drinka. Jedna z pań, która pochodził ze Śląska, twierdziła nawet, że przyjechała z rodzinnych stron na imprezę właśnie do agencji położonej na obrzeżach Poznania…

- Sprawą fałszywych zeznań tych pań zajęliśmy podczas prowadzenia śledztwa na temat samych agencji. Nie można przymykać oczu na to, że ktoś mówi nieprawdę w trakcie składania zeznań - podkreśla prokurator Hanna Grzeszczyk z poznańskiej Prokuratury Apelacyjnej.

Wcześniej prokuratura skierowała już akt oskarżenia przeciwko dziewięciu innym prostytutkom za fałszywe zeznanie. W oskarżeniu kobiet pomogło przyznanie się niektórych z nich do mówienia nieprawdy. Tłumaczyły, że wcześniej kłamały, bo się wstydziły albo bały się zemsty byłych pracodawców. Śledczym pomógł też jeden z pracowników agencji. To menedżer, który opowiedział o kulisach funkcjonowania obu przybytków.

Prokuratura nie oskarżyła kobiet o czyny związane z prostytucją, bo karane jest czerpania korzyści z nierządu, a nie sam fakt jego uprawiania. Tego typu zarzuty ma sam Dreks oraz jego współpracownicy. W głównym wątku śledztwa jest 55 oskarżonych.

Wielu z nich to… poznańscy taksówkarze. Prokuratura zarzuciła, że czerpali korzyści z nierządu, ponieważ zarabiali na przywożeniu klientów do agencji Cindy i Naomi. W niektórych samochodach zagłówki był obszyte reklamami agencji, kierowcy rozdawali też ich wizytówki, bądź mieli podpowiadać klientom, gdzie mogą się zabawić.

Cindy i Naomi miały opinię luksusowych, drogich, agencji. Były popularne m.in. wśród gości targów poznańskich, bardziej zamożnych klientów oraz tych przyjeżdżających z zagranicy.

Do nalotu na agencje doszło w 2010 roku. Funkcjonariusze CBŚ zatrzymali wtedy współwłaścicieli, pracowników oraz kobiety. Dreks został zatrzymany w swoim domu, na pewien czas trafił za kratki.

W trakcie procesu za czerpanie korzyści z prostytucji odpowiada z wolnej stopu. Rozprawy odbywają się za zamkniętymi drzwiami. Prokuratura wnioskowała o wyłączenie jawności zwracając uwagę na dobro kobiet, które pracowały jako prostytutki. Niektóre z nich miały bowiem odejść "z zawodu", ustatkować się i założyć rodziny.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski